Brak miejsca na parkingu - ponownie
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4 Następny

derson · Dołączył: 12 Maj 2016 Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów

Z tego co pamiętam, już dwa lub trzy lata temu nasz Wspólnota etap II już puszczała uchwałę o szlabanach, ale nikt z I i III nie był zainteresowany tematem. My nową uchwalę na szlabany głosowaliśmy w tym roku, a z tego co mowili nam na zebraniu etap I i III się do tego przymierza.

Na zebraniu Fontis mówił nam, że udało im się zaoszczedzić 10 tys zł na kosztach energii przepompowni.

Kto przychodzi na nasze zebrania ten wie, że dużo sie dzieje. Fontis fajnie wszystko przedstawia i opowiada o biezacych problemach.

ps. wiec przypilnujcie swojego zarzadce aby załatwił uchwalę o szlabanach, z tego co wiem u nas głosowanie jest już na finiszu.

pajok · Dołączył: 19 Lis 2012 Posty: 24 Przeczytał: 0 tematów

Ciekawe jest to co piszesz, bo nikt wcześniej tak tego nie przedstawiał.
Sam już nie wiem, którą wersję wierzyć.
Z jednej strony brzmisz jakbyś był z Zarządu II etapu, a z drugiej wiem, że REM Group i Fontis raczej nie darzą się sympatią i będą sobie robić pod górkę na czym my ucierpimy najbardziej.
Tym co nie pamiętają (lub nie wiedzieli) przypomnę tylko, że Pani Romualda R. z REM Group prowadziła wcześniej oddział Fontisu...
Dla mnie spór ma źródło przede wszystkim w tym....

Pomijając jednak to, to wydaje mi się, że nawet jeśli naprawdę II etap ma/będzie miał przepchniętą uchwałę o szlabanach to i tak nic nie może zrobić, bo teren jest wspólny i taką uchwałę muszą przegłosować wszystkie Etapy.

Co do wyboru rozwiązania to ja jestem jak najbardziej za szlabanami. Pomysł z identyfikatorami jest owszem najtańszy, ale moim zdaniem nic nie da (każdy może sobie zrobić, chyba, że będą miały znaki wodne lub coś takiego, a to już mocno podrażni koszty).

Poza tym ściągalność mandatów przez jakąś firmę zewnętrzną będzie na poziomie 5-10 %, nie więcej.

Powiem więcej... poza szlabanem to bym jeszcze mur postawił hehe Very Happy

komisarz

mieszkam tutaj od 2009 roku i jeszcze nigdy nie miałem problemu ze znalezieniem miejsca kwestia tylko odległosci od klatki schodowej. 80% problemu z miejscem to nieumiejetnosc parkowania miedzy dwoma liniami ignorantow, wiec ktory szlaban rozwiaze ten problem?

grooshka · Dołączył: 23 Sty 2009 Posty: 167 Przeczytał: 0 tematów

[link widoczny dla zalogowanych]

sasiad/ka · Dołączył: 19 Wrz 2011 Posty: 440 Przeczytał: 0 tematów

ten szlaban bedzie mial takie cos.

[link widoczny dla zalogowanych]

do_you_think · Dołączył: 19 Sie 2012 Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów

No naprawdę super.

Warto by też wpisać to na tablice 1 i 3 etapu, do wspólnoty i w ogłoszenia.
Bo takie coś, to nie to tamto i nie byle co.

grzechu · Dołączył: 02 Sty 2011 Posty: 47 Przeczytał: 0 tematów

Odnośnie Pana z pojazdu WSRH Hermes - pewnego dnia zagadałem do Pana zupełnie grzecznie i zanim dobrze wyjaśnił o co chodzi, dostałem mniej grzeczne (mówiąc delikatnie) uwagi z ostatniego (przedostaniego) piętra budynku etapu II wyjaśniające że ten pojazd WSRH Hermes "należy do Pani (z ww bloku) i nic mi do tego" (czy jakoś tak). Nie wiem czy Pani tak często musi tłumaczyć o co chodzi, że nie potrafi opanować emocji ale chyba powinna zrozumieć, dlaczego pytam.
Także tego.. blokady, szlabany tego pojazdu nie będą straszyć.

Elvo

Fajnie że pojazd jest jej, szkoda tylko że kierowca swoim autem blokuje miejsce parkingowe. Jakoś nie słyszałem żeby się tej kobiecie należało wydzielone miejsce parkingowe. A facetowi współczuję jeśli to jego szefowa i kazała mu zasuwać codziennie po służbową furę pod jej blok.

grzechu · Dołączył: 02 Sty 2011 Posty: 47 Przeczytał: 0 tematów

No i nie należy się wydzielone miejsce parkingowe, ale też o tym nie wspominała znaczy się nie wykrzyczała, no i zakładam, że nie twierdzi, że jej się należy.
Facet przyjeżdżający na podmiankę nie rozglądałby się (jak to ktoś opisywał już) przed zaparkowaniem i nie walczyłby o tą miejscówkę, gdyby pewnie szefowa nie kazała mu tego robić. A on tak naprawdę też może tu parkować / blokować miejsce bo jest w pewnym sensie gościem tej Pani - no tak mi się przynajmniej wydaje.
Czasem mnie korci, żeby się zaczaić z rana i tam zaparkować podczas podmianki Razz

choćby rowerem Smile

nie wiem tylko do czego byłaby zdolna szefowa..
A odnośnie służbowej fury - tak, chyba facet inaczej sobie to kiedyś wyobrażał, jak się dowiedział, że będzie jeździć służbowym autem Razz

goodspirit · Dołączył: 08 Kwi 2012 Posty: 79 Przeczytał: 0 tematów

Czy uważacie, że szlabany załatwią sprawę?

Jak komuś będzie zależało żeby tu wjechać, np. studenci lub inne osoby wynajmujące mieszkanie, to z łatwością sobie takiego pilota dorobią i dalej będzie problem z miejscem. A ten który nie wjedzie będzie stawał przed osiedlem i blokował pas ruchu, tak jak jest to na ulicy Piławskiej.

Dodatkowo nie wiadomo jak będzie z drogą dojazdową do budowanej szkoły, bo jeśli dobrze pamiętam, według przepisów mają być zapewnione 3 drogi dojazdowe. Jedna z nich miałaby być poprowadzona z ulicy Bardzkiej wzdłuż nasypu. Czy prowadzić będzie do naszego parkingu? Tego pewnie nie wiadomo ale co jeśli tak? Wtedy może się okazać, że będzie trzeba szlaban zdemontować i cała kasa zostanie wyrzucona w błoto.

Uważam też, że nie w porządku jest to, że mają się zrzucać na to wszyscy mieszkańcy z comiesięczna dodatkową opłatą na utrzymanie szlabanu, którzy nawet nie posiadają pojazdu.

grzechu · Dołączył: 02 Sty 2011 Posty: 47 Przeczytał: 0 tematów

Studenci lub inne osoby wynajmujące mieszkanie - no w mojej ocenie mają takie samo prawo do parkowania jak właściciele mieszkania, którzy wynajmują to mieszkanie, no bo niby dlaczego nie?
I wcale nie będą potrzebować dorabiania pilota, bo dostaną go od właścicieli mieszkania.

Blokowanie na ulicy Piławskiej - tak, często denerwuje, zwłaszcza jak już brakuje miejsca na chodniku a idzie się z dziecięcym wózkiem.
I bardzo możliwe, że i tutaj się na zrobi, ale w pewnym sensie też wszystko w rękach mieszkańców, którym będzie to przeszkadzało.

Droga z ulicy Bardzkiej wzdłuż nasypu? Nie wiem czy takie plany gdzieś były / są ale wydają mi się mało prawdopodobne. Już prędzej wyobrażę sobie "wpuszczenie" Wambierzyckiej (bo jak wiemy robią sobie z tą drogą co chcą).
ALE z tego co gdzieś kiedyś widziałem / czytałem to mieli przedłużać Kukuczki do Kłodzkiej WIĘC już wtedy byłyby 3 drogi (jak dobrze liczę - Kukuczki, Piławska, Strońska).

Czy szlabany załatwią sprawę? Nie ma zapewne rozwiązań 100 procentowych, bez luk, ale, ze swojego doświadczenia, takie rozwiązania (właściwie każde) w bardzo dużym stopniu poprawiają sytuację z miejscami parkingowymi.

I jeszcze temat mieszkańcy bez auta, którzy ponoszą koszty utrzymania.
A za windę płacą ludzie z parteru? A jak ja z 3 piętra chodzę po schodach, to co, mogę liczyć na zwrot kosztów utrzymania windy?
Z resztą jakoś nie chce mi się wierzyć, że osoby bez auta lub ich goście nigdy nie skorzystali z parkingu ale może jestem człowiekiem małej wiary.

sasiad/ka · Dołączył: 19 Wrz 2011 Posty: 440 Przeczytał: 0 tematów

grzechu · Dołączył: 02 Sty 2011 Posty: 47 Przeczytał: 0 tematów

No to rzeczywiście ciekawe co niby teraz będzie planowane.

Smalecwks

Coś robić jednak będą:

[link widoczny dla zalogowanych]

grzechu · Dołączył: 02 Sty 2011 Posty: 47 Przeczytał: 0 tematów

No czyli jednak Kukuczki?