Problem przepływu informacji.
Idź do strony 1, 2, 3 Następny

czerwo · Dołączył: 15 Wrz 2010 Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów

Po wstępnym skasowaniu, dostałem zgodę, żeby ten wątek otworzyć na nowo :) Zmieniłem tytuł na bardziej adekwatny.

Skoro już się dorobiliśmy pierwszego prawie oficjalnego podziału wśród mieszkańców, na ludzi z garażami i bez, mam kilka pytań dotyczących drogi do powstania tego podziału:

1. Czy ktokolwiek z Państwa został poinformowany, jakie będą konsekwencje finansowe dla osoby "garażowej" wprowadzenia w życie nowego planu gospodarczego?
2. Czy ktokolwiek z Państwa próbował się tego dowiedzieć?
3. Czy ta informacja była w przystępny sposób ujęta gdziekolwiek na piśmie/w mailu?

Pozdrawiam,
Paweł Czerwiński.

PS. Nie chcę, żeby ten wątek był konkurencją dla wątków o Uchwale nr 6. Interesują mnie konkretnie sprawy, o których mowa w pytaniach. Bardzo proszę się wstrzymać z komentarzami nie na temat.

Smalecwks

Gość

czerwo · Dołączył: 15 Wrz 2010 Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów

Dzięki za udział w dyskusji. Zapraszam także osoby z Zarządu do włączenia się do rozmowy. Może Państwo pamiętają, że kogoś informowaliście o nowościach dla garażowców? Proszę sobie przypomnieć!

Ja jestem cały czas pod wrażeniem retoryki stosowanej przez Zarząd. Pytanie do @admina - czy można na forum cytować treść korespondencji Zarząd-mieszkańcy?

Smalecwks

Cytujcie co chcecie, ja nic nigdy nie wycinam, tu nie ma cenzury, no chyba że to obraźliwe rzeczy Smile

czerwo · Dołączył: 15 Wrz 2010 Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów

W żadnym wypadku nie jest to nic obraźliwego. Zresztą nie jest to moja osobista korespondencja z Zarządem. To cytat z listu wysłanego do wszystkich mieszkańców wspólnoty:

"Mając na uwadze interesy wszystkich Mieszkańców naszej Wspólnoty, Zarząd Wspólnoty zwraca się z prośbą o dokładne zapoznanie się z treścią niniejszego pisma, z treścią zaproponowanej uchwały oraz o czynny udział Państwa w głosowaniu. W razie jakichkolwiek pytań czy wątpliwości, co do treści uchwały, jaj skutków czy sposobu i trybu głosowania, Członkowie Zarządu Wspólnoty Zielone Wzgórze II są do Państwa dyspozycji i udzielą Państwu wszelkich niezbędnych informacji."

Czy Zarząd wykazał się taką postawą - uwzględnienie interesów wszystkich, dbałość o uświadomienie mieszkańców - wobec osób z garażami, zanim jeszcze oddali na jego członków swoje głosy? Mam do siebie żal, że dałem się przekonać na oddanie głosu. Zastanawiam się czy nie na wyrost ,dlatego cały czas zapraszam do dyskusji. Dyskusja oczywiście na temat: "Czy ktoś z nas wiedział, w co wchodzi?".

Gość

Skończy się na powołaniu komisji śledczej lub lustracji jakiejś.

czerwo · Dołączył: 15 Wrz 2010 Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów

Ale mam nadzieję, że w tym wątku nie na tym wpisie.

Gość

Z tego co zauważam, to wszystkie opinie sprowadzają się do jednej tezy ''CH a nie zarząd''. Sądzę, że wielu mieszkańców nie chce się wypowiadać w tej sprawie ze względu na sąsiedzkie stosunki z przedstawicielami władzy -jak to ich P określił w innym wątku.
Dodatkowo zarząd nie pracuje na pełny etat oraz nie pobiera pełnego wynagrodzenia z tego tytułu a co za tym idzie nie można tak prosto z mostu zarzucać płaszcza krytyki. Tutaj trzeba rozważyć opinię samych 'władczych', którzy jak podejrzewam będą stać na stanowisku: ''zapie...lamy jak durni dla wszystkich za nic'' a po tym wątku dodatkowo ''a jeszcze się tego nie docenia tylko pretensje''. Wink

Widać po postach oraz podejściu do spraw formalnych na forum kto sie idealnie nadaje na przedstawiciela zarządu.

Osobiście bardzo się zawiodłem, że nie pojawił się tutaj oficjalny wpis 'tłumaczący' ze strony zarządu.

Z mojej perspektywy nie do końca wychodzi im te zarządzanie ale przecież zarząd to nie profesjonalna forma z tradycjami lecz garstka przypadkowych ludzi z wiedzą z różnych dziedzin często bardzo odległych od spraw, z którymi przyszło im się zetknąć.

czerwo · Dołączył: 15 Wrz 2010 Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów

To nie krytyka, tylko pytania - na szczęście nie bez odpowiedzi.

john_doe · Dołączył: 26 Paź 2009 Posty: 50 Przeczytał: 0 tematów

Nie wiem czemu krytykujecie zarząd. Te osoby chcą coś zmienić i robią to w trakcie swojego czasu wolnego, po pracy.

Zastanówcie się czy poświęcilibyście swój czas wolny na sprawy wspólnoty. Dodatkowo jest to praca charytatywna.

Jeżeli chcecie zarządzanie z prawdziwego zdarzenia to trzeba zatrudnić kogoś na etat. No i oczywiście mu zapłacić.

Uważam, że nikt nie powinien powiedzieć złego słowa na osoby z zarządu. A jeśli ma im coś do zarzucenia i chce jakiejś zmiany, poprawy to może powinien się zapytać, czy te osoby nie potrzebują pomocy?

Gość

Zgadzam się z Tobą john_doe

Elvo

Gość

Gość