Uchwała nr 6
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Następny

g · Dołączył: 10 Wrz 2010 Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów

Czy ja dobrze zrozumiałem !!
Zarząd na prośbę właścicieli garaży proponuje aby mieszkańcy, którzy tych garaży nie posiadają dopłacali ok. 180 zł rocznie od tak?

alfred

Tak, dobrze zrozumiałeś Smile

Ja rozumiem, że osoby posiadające miejsca garażowe zostały postawione w trudnej sytuacji, ale to jest po prostu absurd, aby osoby nie mające nic wspólnego z takimi miejscami miały za nie płacić. To tak samo jakby każdy miał płacić za moją piwnicę..

Smalecwks

moment, moment, nikt nie każe Wam płacić za miejsca postojowe, chodzi tylko o potraktowanie korytarza w garażu jako części wspólnej - przeważająca większość mieszkańców z niego korzysta

Gość

W sumie to masz troche racji.. Smile

Elvo

Garaże są do dupy jak i kwestia ich rozliczenia, co nie znaczy że wszyscy mają za to odpowiadać Smile

Sorry,ale kupując sobie jak gdyby odrębny lokal trzeba za niego płacić.

I jeszcze coś - ktoś kto ma garaż zapłaci 2 złote mniej, a ja mam dopłacać koło 15 zł miesięcznie więcej??????????? A auta sobie nie mogę tam zaparkować, tak??????????????????? Sorry,ale to jest do dupy - czy ja swój czynsz i rachunki rozkładam po sąsiadach?

Szkoda mi garażowców że ponoszą takie koszty, ale to są ICH koszty,a nie całej reszty. Jak się coś kupiło to sorry, ale trzeba to utrzymać.

Gość

Szkoda tylko, że zarząd nie poinformował was rzetelnie o sprawie:

Ja jako właściciel lokalu mieszkalnego wszystkie te opłaty związane z udziałem w nieruchomości wspólnej pokrywam już w lokalu mieszkalnym tzn. (utrzymanie terenu zielonego, windy itp). Wobec tego dlaczego mam płacic jeszcze raz to samo i po takiej samej stawce za miejsce postojowe?

Miejsce to znajduje się w lokalu garażowym, z którego kożysta nie określona liczba mieszkańców, a za który płacą tylko właściciele miejsc postojowych. Dlaczego? Proste są tam przejścia do piwnic, idą ciągi wodno-kanalizacyjne, drogi przeciwpożarowe, klucze posiadane przez was pasują do drzwi wejściowych garaży. Czy tak ma się sprawa również z waszymi mieszkaniami?
Wobec tego my chcemy pokrywac koszty związane z miejscem postojowym, ale nie całym lokalem. I tak tylko my płacimy podatek za ten lokal.

Zarząd nie poinformował was, że oprócz 44 miejsc postojowych jest jeszcze 57 mieszkań, które nakładają na lokale garażowe służebnośc, z którą wiąrzą się prawa ale również obowiązki, czyli opłaty. Mam nadzieje, że wasze lokale mieszkalne, nie nakładają służebności na lokal garażowy.

Prawie każdy właściciel miejsca postojowego ma mieszkanie.
Z tego też wynika, że sprawa dotyczy ok 103 lokali mieszkalnych. We wspólnocie jest 201 lokali mieszkalnych. Do tego podwyższka dotyka nas również jako właścicieli mieszkań.

Dodam na koniec tylko tyle u poprzedniego zarządcy płaciliśmy 25 złotych w których było ujęte sprzątanie, utrzymanie i udział w NW. Teraz mamy płacic za całośc 170 PLN miesięcznie plus 286 PLN podatku rocznie. Wszystko przez to, że lokal ten jest traktowany przez zarząd jako luksusowe mieszkanie o powierzchni 415 mkw i posiadające 10 współwłaścicieli. Za luksus parkowania w pomieszczeniu do którego każdy ma dostęp, nad głową mam rury płacę jak za mieszkanie, uważacie to za normalkę. W żadnej ustawie nie jest napisane, że za miejsce postopjowe mam płacic taką samą stawkę jak za mieszkanie. Mam tylko ponosic z tego tytyłu koszty na poczet nieruchomości wspólnej. My chcemy ponosic te koszty ale nie w tak wysokiej kwocie.

Obecne stawki przekraczają cenę rynkową wynajmu garażu samoistnego wolnostojącego, co uważam za chore. Tym bardziej, że to super miejsce postojowe kupiłem na własnośc. Smile

Odsyłam do UWL art 22.8 oraz KC 285 i KC 289

mjz · Dołączył: 05 Lis 2009 Posty: 118 Przeczytał: 0 tematów

Ja nie mam garażu, ale zgadzam się, żeby posiadacze garażu płacili mniejsze stawki za garaż niż za mieszkanie.

Ale może powierzchnię komórki lokatorskiej też liczyć po stawce garażowej?

Gość

Dla mnie śmieszną rzeczą jest to, iż gdy opłata wynosiła 25zł wszyscy byli zadowoleni, nikt nie protestował, nikt nie starał się przenieść części tej kwoty na 'bezgarażowców'. Po zmianie zarządcy wielki płacz i kombinowanie jak sobie odjąć kosztem innych.

EDIT

Dodam jeszcze, że sam mam miejsce postojowe i uważam, że skoro stać mnie bylo wydać grube tysiące na to miejsce to teraz stać mnie by je opłacać.

g · Dołączył: 10 Wrz 2010 Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów

alfred

Każdy ma swoje racje w tym co pisze, rzecz jasna mniejsze lub większe, ale jedna rzecz jest rażąca: dlaczego ja, osoba nie posiadająca miejsca garażowego mam miesięcznie płacić prawie tyle samo co osoba, która takowe miejsce tam posiada? To jest chyba najbardziej irracjonalny aspekt w całej tej sprawie..

Gość

Elvo

Patrząc na to wynika z tego jasno, że chodzi o to żeby osoby z garażami płaciły mniej - idea piękna,ale czemu kosztem innych?
Wynika z tych wyliczeń, że celem jest płacić mniej niż w agbudzie, gdzie do tej pory płaciliście najmniej.
Też bym chciał mniej płacić za wszystko, ale swoimi kosztami nie obarczam innych. Nie naskakuje teraz na nikogo - po prostu tak to wygląda z punktu widzenia osoby która garażu nie posiada a ma do niego dopłacać.

Gość

Gość

john_doe · Dołączył: 26 Paź 2009 Posty: 50 Przeczytał: 0 tematów

Dodam dwa słowa od siebie.

Na pewno nigdy nie uda się znaleźć rozwiązania, które zadowoli obydwie strony. Dlatego też stworzono regulacje prawne, które mają gwarantować "pewną" równość dla wszystkich. Dlatego też uważam, że obecne rozliczenie jest sprawiedliwe. Skoro ktoś kupił miejsce postojowe w garażu to stał się czy tego chciał, czy nie, częścią wspólnoty i powinien ponosić koszty tak, jak wszystkie pozostałe osoby ze wspólnoty. Ma również prawo do korzystania ze wszystkich rzeczy, jak pozostali członkowie wspólnoty. - Takie są normy prawne.

Odpowiedni udział we wspólnocie gwarantuje mu dodatkowe prawa - większy udział w trakcie głosowania i większy wpływ na działania we wspólnocie. Zgodnie z tym pismem osoby te zamiast rozliczać się na podstawie rzeczywistego udziału we wspólnocie proponują, aby rozliczać się na podstawie 11,5 m2. To wydaje mi się, że sprawiedliwym byłoby zmniejszenie ich procentowego udziału w głosowaniu - praktycznie do 25% - tak samo jak opłat.

Nie podoba mi się też zapis, że uchwała ta ma mieć moc sprawczą wstecz i obowiązywać od 1 lipca 2010 r. Generalnie prawo nie powinno działać wstecz. Takie podejście do sprawy rodzi u mnie obawy, że ktoś w grudniu wpadnie na inny genialny pomysł i zechce go wprowadzić od 1 lipca 2010 r. A my będziemy musieli pokrywać różnicę. Jeśli już coś planujemy zmienić to niech to będzie robione od daty teraźniejszej. Skoro wynik głosowania ma być znany w październiku to zmiana ta powinna zacząć obowiązywać od 1 listopada.

Może to będzie dziecinada, ale chcę zaznaczyć drugą stronę medalu. Zastanawiam się co powiedzą właściciele garażów jak za dwa miesiące właściciele lokali mieszkalnych wpadną na taki sam pomysł. Żeby obniżyć ich koszty i przenieść na lokale niemieszkalne. Podobnie jak tu będzie uchwała - tylko, że właściciele mieszkań mają pewnie większy udział niż właściciele garaży.

Podsumowując - jestem na nie. Nie podoba mi się, że muszę płacić podatki, ubezpieczenia, itd, ale takie jest prawo i robię to jak inne osoby. Dlatego też uważam, że ten sposób rozliczania opłat jaki jest obecnie jest sprawiedliwy.

Chcę też zachęcić osoby do głosowania. Ponieważ uchwała ta przejdzie, jeśli zagłosuje za nią większość z osób głosujących. Dlatego też, jeśli komuś nie podoba się ten pomysł to brak udziału w głosowaniu można traktować jak oddanie głosu na tak.