Autor |
Wiadomość |
sasiad/ka
Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 14:11, 25 Mar 2012 Temat postu: Dewastacje klatek w B4 i B5 |
|
|
Ludzie nie wiem czy tutaj zagladacie ale uwaga na wejscie do klatek. Trzeba by oko do ręki wziąść i z większa uwagą róbić te manewry a każdy bedzie zadowolony.
Krawędzie obdzieracie a to ochydnie wyglada potem.
Jak nie chce wejsc klatka nie pchajcie na sile sa drabiny specjalne do mebli którymi można przez balkon je przetransporotwac.
W kilku klatkach widziałem że ktoś zaczachył nawet o ten daszek który jest przed klatkami.
Fajnie nam sie będzie mieszkało w bajzlu? Jak wam to nie przeszkadza to może każdy z nas po młotku i mazaku do ręki i wspólnymi siłami zniszczymy osiedle?
Ojjjj............ brak słów
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
chupa
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 15:57, 25 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się, w klatce nr 19 daszek jest już uszkodzony. Ściana przy drzwiach również.Brawo!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grzegorz
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 22:14, 25 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Witam
Właśnie dlatego w wątku dotyczącym grodzenia się i monitorignu (którym to jestem zdecydowanie przeciwny) napisałem że głównymi dewastującymi osiedle nie są ludzie z zewnątrz tylko sami mieszkańcy a szczególnie wynajęci przez nich budowlańcy.
Więc jeśli sami nie będziemy dbać o nasze osiedle i sami lub z pomocą wynajętych przez nas budowlańców będziemy je dewastować to żadne płoty, kamery ani nic innego nie zabezpieczą nas przed dewastacją.
Ale najłatwiej zwalać winę na innych.
Mam tylko pytanie co będzie jeśli okaże się że mimo ogrodzenia (jeśli takie powstanie) nadal będą poniszczone klatki, chodniki itd ? Kto wtedy będzie winny ?
Bo dbanie o porządek i infrastrukturę na osiedlu należy rozpocząć od siebie a jeśli mimo tego że każdy z mieszkańców będzie dbał zniszczenia i dewastacje nadal będą to wtedy można się zastanowić nad ogrodzeniem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sasiad/ka
Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 22:27, 25 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
tylko tutaj zapominasz są dwa rodzaje dewastacji.
1. Dewastacja przez nieuwage ludzi na osiedlu.
2.Dewastacja osób które czynia to specjalnie albo robia to bo taka moda nie chce nikogo obrażac.
A to co pisałem akurat w temacie chodziło mi o niszczenie nieumyślne spowodowane nieuwaga samych mieszkańców. Wystarczy żeby oni sami uważali bardziej lub powiedziały osobą które im to robią.
Dużo nie trzeba a bedzie lepiej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mantys1985
Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 7:47, 26 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Dokładnie,
zgadzam się z przedmówcą że nie należy łączyć dewastacji osiedla przez idiotów z zewnątrz, którym nudzi się i wolny czas marnują na bazgranie po ścianach, deptanie chodników, zaśmiecanie osiedla, etc. z niszczeniem naszych bloków przez nas samych. Nie ma jednego rozwiązania na oba problemy. I pytanie w stylu "co będzie jak dalej będą poniszczone klatki" jest bez sensu, bo wiadomo że będą i nie rozwiąże tego ogrodzenie osiedla niestety.. Ale rezygnowanie z ogradzania tylko z tego powodu spowoduje, że będziemy mieli 2 źródła zniszczeń i za 2-3 lata osiedle będzie wyglądać fatalnie.. Natomiast ja bym też był trochę bardziej wyrozumiały w stosunku do ludzi, którym zdarza się zahaczyć o coś podczas wnoszenia, przesuwania, etc. Wiadomo, że trzeba uważać na te wszystkie rzeczy, ale czy ktoś z was nieumyślnie podczas urządzania już własnego mieszkania nie uszkodził sobie czegoś? Czas remontów jest zawsze trudny i ryzykowny. Wiadomo że jest masa ludzi (zwłaszcza firm zewnęttrznych) które nie dbają o wygląd naszego osiedla, ale są też przypadki nieumyślnego zniszczenia czegoś. Przynajmniej pół roku od listopada to okres właśnie takich przypadków. A przy takiej liczbie ludzi i codziennego wnoszenia, znoszenia mnóstwa rzeczy uszkodzenie czegoś jest nieuniknione..
Pozdrawiam wszystkich mieszkańców!
|
|
Powrót do góry |
|
|
kmd
Dołączył: 29 Lip 2010
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 8:41, 26 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Tak się zastanawiam, bo jak był u mnie Pan malarz na usuwaniu usterek wysłany przez Wrobud, to pytałam się go dlaczego taką farbą są pomalowane nasze klatki, że łatwo je przecież pobrudzić i że się tak szybko zniszczą podczas wprowadzania itp. On powiedział mi, że jego firma ma podpisane w umowie coś takiego, że jak się wprowadzi większość mieszkańców to będą jeszcze raz malować klatki, ale nie wiem ile w tym jest prawdy i czy jeżeli tak jest to czy zarządca to jakoś monitoruje, słyszał o tym może ktoś?
|
|
Powrót do góry |
|
|
sasiad/ka
Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 10:30, 26 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
tak podobno potem ma byc wszystko porobione ale to na samym szarym koncu ale zobaczymy jak to w praktyce bedzie:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
linka
Dołączył: 19 Mar 2012
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 16:57, 26 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
A czy ktos wie kiedy Wrobud laskawie zabierze się za usuwanie usterek w czesciach wspolnych? Bo na spotkaniu była mowa o marcu, już niedlugo kwiecien, a jakos nie widzialam, zeby cokolwiek się w mojej klatce zmienilo, poza tym ze grzyb coraz wiekszy...A jak jest u was?
|
|
Powrót do góry |
|
|
chupa
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 17:19, 26 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Tak, tak grzyb jest wielki! Wrobud ma to gdzieś...
|
|
Powrót do góry |
|
|
sasiad/ka
Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 21:23, 26 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
linka a w jakiej klatce masz grzyba?
|
|
Powrót do góry |
|
|
linka
Dołączył: 19 Mar 2012
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 17:47, 27 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
W b4 w podziemiach...
|
|
Powrót do góry |
|
|
sasiad/ka
Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 18:46, 27 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
a juz myslalem ze tylko w b5 jest.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr Rydzoń
Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 2:11, 30 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Witam,
Ktoś z nas ma zapisane w stopce:
"Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą".
Wiem z autopsji, że urzędnicy wyznają zasadę: dopóki walczysz jesteś STONKĄ, a stonkę należy zdeptać.
I skutecznie ten plan realizują.
Pozdrawiam serdecznie,
Piotr Rydzoń
|
|
Powrót do góry |
|
|
sasiad/ka
Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 10:23, 30 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
I zaczyna sie. Dzis w bloku B5 nie wiem jak to można nazwać ale poprostu szkoda słów ktoś podważył jakąś brechą lub łomem drzwi przez które sie wchodzi do garaży. Drzi zostały wykrzywione razem z bolcami od zamka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
miciek
Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: B5
|
Wysłany: Pią 10:31, 30 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Ja myślę że odpowiedź jest prosta: WŁAMANIE
|
|
Powrót do góry |
|
|
|