Autor |
Wiadomość |
do_you_think
Dołączył: 19 Sie 2012
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 20:43, 29 Sie 2012 Temat postu: Kij w mrowisko ! |
|
|
Cóż, tożsamość wirtualna taką pozostanie. Nie mam zamiaru przedstawiać się Państwu osobiście. Możecie snuć domysły kim jestem, nie ma to większego znaczenia.
Być może dokucza mi ślepota, być może nie szukam dziury w całym ale po prostu nie widzę niedoróbek Wrobudu i olewatorstwa DCZN.
Napiszę krótko:
Są tu osoby pragnące zrealizować swoje aspiracje i ambicje. Jest też grupa, której coś dokucza. Jedno i drugie świetnie do siebie pasuje. Stąd pomysły zmian.
Nikt jednak nie ma obowiązku chodzić na podwórkowe zebrania. Ale uczestnicy podwórkowych zebrań nie mają prawa zatajać ich treści, ponieważ chcą zmienić status quo całej wspólnoty.
WIĘC: NIE ROBICIE ŻADNEJ ŁASKI, INFORMUJĄC WSZYSTKICH MIESZKAŃCÓW JAKIE SĄ WASZE POSTANOWIENIA, ZAMIERZENIA I OSIĄGNIĘCIA W TEJ MATERII.
I proszę mi tu nie wypisywać farmazonów o możliwości spotkania się z sąsiadem, bo nikt nie ma obowiązku urządzania tourne po osiedlu, żeby właśnie znaleźć dziurę w całym.
Kto będzie zasiadał w nowym zarządzie wspólnoty? Kto będzie brał za to kasę? Kto będzie podejmował decyzje w imieniu wspólnoty? To są sprawy, które muszą być jawne dla wszystkich, bo wszystkich dotyczą.
Więc jak: kto ma ochotę, żeby wąska grupa zabrała się za zarządzanie nami, bo taki mają pomysł na życie?
Jeżeli chcecie wolności wyboru i podejmowania decyzji, to niech w demokratyczny sposób kandydaci ujawnią się i przedstawią swoje pomysły.
A może to ma się odbyć zupełnie inaczej? Może im mniej wiemy tym lepiej, bo zmiany da się przepchnąć szybciej i bez zbędnych dyskusji.
Ponawiam pytanie: jakie są problemy wspólnoty, problemy w zarządzaniu i jakie są koncepcje ich rozwiązań w zamyśle naszych osiedlowych reformatorów?
To zdumiewające nabranie wody w usta i brak rzeczowych odpowiedzi na poprzedni temat, bardzo źle świadczy o intencjach samych zainteresowanych i na prawdę nie wzbudza zaufania. A może zaufanie nie jest Wam potrzebne? Czy karty zostały już rozdane pod stołem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
dspy2
Dołączył: 09 Lis 2009
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 21:21, 30 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
^ -dla mnie styl narożnego krzykacza o aspiracjach mówcy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ONA
Dołączył: 18 Maj 2012
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 10:22, 12 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
witam Panie Krzysztofie !!!
Widać od razu,że to Pana posty. Jak najbardziej jestem za odwołaniem DCZN!! Nic Pan nie robi - tylko jeszcze próbuje Pan burzyć lokatorów przeciwko sobie!!
GRATULACJE - ALE COŚ MARNIE TO PANU POSZŁO !!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grzegorz
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 18:49, 12 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
@do_you_think
Nie interesuje nikogo z nas, właścicieli mieszkań kim pan jest.
Natomiast z pańskich wypowiedzi na tym forum wynika jednoznacznie że nie jest pan właścicielem mieszkania na ZW etap III ponieważ gdyby pan był jednym z nas to nie zadawałby pan tych pytań tu na forum, gdyż już chyba wszyscy właściciele mieszkań (nawet ci którzy nie uczestniczyli w niedzielnych zebraniach) wiedzą o naszych planach.
Więc nie liczyłbym na pana miejscu na uzyskanie odpowiedzi na tym forum na którekolwiek z zadanych przez siebie pytań.
|
|
Powrót do góry |
|
|
do_you_think
Dołączył: 19 Sie 2012
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 18:43, 13 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Filozofia umiłowaniem mądrości - kiepscy z Was filozofowie. I na prawdę przykro mi z tego powodu.
Niemniej poświęcacie czas i konsekwentnie brniecie dalej - chylę czoła. Grzegorz, jeżeli silisz się na uprzejmości, to Pan pisze się dużą literą.
Co do Waszych planów - są przejrzyste jak woda w Odrze: im głębiej tym ciemniej. Zresztą jaki to plan? Na najbliższe 2 miesiące? Ale po co to pisać? Sami wiecie jak to wygląda.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grzegorz
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 19:14, 13 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Szanowny Panie
Dziękuję za zwrócenie uwagi na pisownię.
Co do nas mieszkańców to mamy sporo problemów których nasz zarządca od wielu miesięcy nie potrafi lub nie chce rozwiązać.
Nie oczekujemy cudów ale każdy z nas wydał na mieszkanie oszczędności życia a większość z nas zadłużyła się na długie lata. Mamy więc chyba prawo oczekiwać od zarządcy (który jest naszym pracownikiem) żeby skutecznie te problemy rozwiązywał.
Jeśli jest Pan Panem Krzysztofem S. lub Krzysztofem R. to wie Pan co mam na myśli gdyż otrzymuje Pan od nas mnóstwo pism, maili i telefonów a wiele nawet drobnych spraw nie tylko że przez wiele miesięcy nie zostało rozwiązane to dodatkowo nie potrafi Pan odpowiedzieć kiedy zostaną rozwiązane. Zamiast tego co jakiś czas podaje Pan kolejny co raz to bardziej odległy termin.
Wiec jako wspólnota musimy podjąć jakieś działania w celu rozwiązania naszych problemów. Czy okażą się one skutecznie czy też nie to czas pokaże, ale wiemy już na 100% że cierpliwym czekaniem nic nie osiągniemy, tym bardziej że czas do końca okresu gwarancji i rękojmi nie ubłagalnie upływa.
Pozdrawiam
i kończę ten temat
Grzegorz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|