Kupię mieszkanie/akt notarialny
Idź do strony 1, 2 Następny

gosia00 · Dołączył: 12 Lut 2012 Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów

Witam!
Jestem zainteresowana kupnem mieszkania z III etapu jak wyglądała sprawa aktu notarialnego- czy może dysponuje ktoś wzorem tego aktu z tego co wiem to deweloperzy daja na życzenie klienta do zapoznania się.I jeszcze jedno jak ostatecznie ustalono wysokość stawki za czynsz bo z tego co wyczytałam 7 zł to strasznie dużo - w większości gdzie się orientowałam to stawka max 5 zl / u niektórych w tym jest jeszcze czynsz za miejsce parkingowe/

sasiad/ka · Dołączył: 19 Wrz 2011 Posty: 440 Przeczytał: 0 tematów

Witam!
Jestem zainteresowana kupnem mieszkania z III etapu jak wyglądała sprawa aktu notarialnego- czy może dysponuje ktoś wzorem tego aktu z tego co wiem to deweloperzy daja na życzenie klienta do zapoznania się.I jeszcze jedno jak ostatecznie ustalono wysokość stawki za czynsz bo z tego co wyczytałam 7 zł to strasznie dużo - w większości gdzie się orientowałam to stawka max 5 zl / u niektórych w tym jest jeszcze czynsz za miejsce parkingowe/

hej.
Co do aktow to swoj wzor co miałem od nich wykasowałem wiec nie mam.
Czynsz za mieszkanie np 52 metry jest kolo 320 zł zł
Za miejsce garażowe jest osobna opłata ale to raczej wszedzie jest tak bo to odrebna nieruchomosc. U jednego moze byc wiecej u drugiego mniej zalezy od zarzadcy.Ale z tego co wiem garaży juz brak do sprzedaży.

Ogolnie na osiedlu mieszka sie w miare spokojnie i fajnie mimo tego ze sa pociagi ale on przyjedzie i sobie pojedzie.
Co do niedoróbek przez Wrobud to w pierwszej chwili jak sie to oglada na adrenalinie i podnieceniu to prawie ich nie widac potem jak juz na spokojnie sie na to patrzy do wychodzi DOSC DUŻO jak np. wypatrzone drzwi mowie o swojej indywidualnej sytuacji którą wrobud miał i ma dalej w dupie:) krzywe OKNA i straszne przewiewy z któymi też nie da sie za wiele zrobic bo okna sa do bani(TANI SZIT) w piwnicach pokazująca sie WILGOĆ i z czasem pewnie GRZYB i tak można by wypisac jeszcze kilka rzeczy, napewno dopisza sie do mnie inni sasiedzi którzy przerabiali lub przerabiaja to do dzis Smile

chupa · Dołączył: 12 Lut 2010 Posty: 493 Przeczytał: 0 tematów

I strasznie trudno doprosić się Wrobud, żeby zlikwidował wszystkie usterki, które wpisało się przy odbiorze mieszkania w protokół (np. wadliwe okna)...
Wydaje mi się, że czynsz wcale nie jest wysoki.Mieszkania są ciepłe, okolica bardzo przyjemna, dożo miejsca do parkowania-o ile ktoś nie ma garażu. Co ważne praktycznie od razu są akty notarialne.
Sąsiad ma rację-garaż będzie Ci już trudno kupić, ale o to musisz pytać we Wrobudzie...

Ogólnie z tego co wie od znajomych są gorsi Developerzy...ale zawsze warto szukać lepszego Wink

sasiad/ka · Dołączył: 19 Wrz 2011 Posty: 440 Przeczytał: 0 tematów

Tak jak sasiad wspomniał cieżko sie doprosić usuniecie wieszych usterek bo takie drobne jak regulacje drzwi lub zaszpachlowanie pekniecia to prawie od reki usuwaja.
Zadzadce odpukac ale jak narazie mamy bardzo fajnego oby tak dalej!
Jesli chodzi o developerow to duzo jest przekretow z oddaniem w terminie z aktami notarialnymi itp.
Wrobud jesli chodzi o usuwanie tych duzych usterek to wypadl by prawie idealnie a tak w skali od 1 do 10 ja dał bym mu 7 .

Piotr Rydzoń · Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 124 Przeczytał: 0 tematów

Witam,
Zapoznaj się najpierw ze wszystkimi wpisami na tym forum, a potem zapytaj o akt notarialny.
Kilka dni temu odbyła się dyskusja, jak przestrzec potencjalnych nowych kontrahentów WROBUD-u przed kupnem mieszkania.
Ja odpowiedziałem, że jest to niezmiernie trudne, bo Polacy mają to do siebie, że nie działa na nich opinia innych, wolą sparzyć się sami.
Jeśli nie przeszkadza Ci fakt, że III etap (poprzednie również) zbudowano na podmokłym terenie, stąd zawsze będziesz miał wodę w garażach, piwnicach i szybach windowych, a po kilku, a najpóźniej kilkunastu latach Twój blok prawdopodobnie się obsunie, jeśli nie przeszkadza Ci, że nie będziesz mógł wprost dojść do przystanków, przychodni, i sklepów przez prywatną ul. Wambierzycką, to rzeczywiście pozostaje Ci wyłącznie kwestia warunków opisanych w akcie notarialnym.

Pozdrawiam,
Piotr Rydzoń

chupa · Dołączył: 12 Lut 2010 Posty: 493 Przeczytał: 0 tematów

I jeszcze musisz brać pod uwagę, że Pan Piotr (Z całym szacunkiem i zrozumieniem dlaczego wypowiada się nie na "swoim" forum) nie jest mieszkańcem naszego osiedla, tylko osiedla domków przy ul. Wambierzyckiej i już dawno nie interesował się zakupem mieszkania i nie miał kontaktu z innymi deweloperami. Niestety każda lokalizacja ma jakieś wady. Tutaj to prawda, teren jest podmokły, wilgoć widać. Jednak jest też wiele zalet, np. właśnie szybkie akty notarialne (co ja uważam za istotny fakt).
Jednak tak jak nasz GOŚĆ mówi warto poczytać całe forum i samemu ocenić czy opisywane niedociągnięcia, ale także wady zachęcają do zakupu tutaj mieszkania.

carla · Dołączył: 09 Mar 2011 Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów

Chupa, z całym szacunkiem do Twoich wypowiedzi na forum (w mojej ocenie sporadycznie wnoszą coś istotnego), wypowiedzi Pana Piotra Rydzoń dają do myślenia i mimo że nie jest to "jego" forum - myślę, że naprawdę można się nimi posiłkować przy kupnie mieszkania.

Ja żałuję, że w momencie, gdy kupowałam mieszkanie od WROBUDu te forum nie było jeszcze aktywne, że nie skontaktowałam się z kimś kto mieszka w okolicy dłużej - chociażby, żeby opowiedział o tym, że budynki na naszym terenie to niczym tratwa na jeziorze, a "zielone wzgórze" to sterta śmieci. Ostatnio rozmawiałam z osobą, która kupiła mieszkanie od WROBUDu kilka lat temu w innej części miasta i teraz to dopiero wychodzą prawdziwe wady istotne (oczywiście jest już po gwarancji i rękojmi).

Pewnie, że żaden deweloper nie jest idealny, ale mam wrażenie, że w Twoim przypadku działa tzw. efekt "gorzkich winogron i słodkiej cytryny" -kupiłaś babol - "cytrynę", ale za szukasz jego jak najlepszych stron, tłumacząc sobie, że inny zakup - "winogrona" i tak byłby gorszy.

Panią, która poszukuje mieszkania do kupna, zachęcam do przestudiowania forum - naszego, ale także innych potencjalnych deweloperów, wyszukania opinii w internecie i dotarcia do kupców (najlepiej takich co już mieszkają kilka lat w mieszkaniach zakupionych od deweloperów - popytaj w pracy, znajomych znajomych itp.) i podejmuj decyzję przy jak największej wiedzy. To w końcu nie małe pieniądze.

chupa · Dołączył: 12 Lut 2010 Posty: 493 Przeczytał: 0 tematów

Carla, ale ja też uważam że wypowiedzi Pana Piotra warto przemyśleć i naprawdę to nie był atak (doczytaj dobrze...). Tylko ja choć sama walczę z Wrobudem o likwidację usterek wiem, że warto mieć na uwadze dobre strony tej lokalizacji i zakupu mieszkania na ZW (również je widzę). Także chciałam, żeby Gosia00 poczytała całe forum i nie sugerowała się tylko wypowiedziami Pana Piotra, które oczywiście dość istotne i zastanawiające nie mogą mieć tylko i wyłącznie wpływu na Jej wybór.

A znam osoby, które kupiły mieszkania od innych developera (Bielany)i jeszcze nie mieli aktów notarialnych a już wiedzieli, że nie będą mogli tam mieszkać, bo ściany są tynkowane materiałami szkodliwymi dla zdrowia i takimi, które nie nadają się do uzytku wewnętrznego....Wybacz, wolę walczyć z Wrobudem i moimi usterkami niż mieć tego typu problem i w ogóle nie mieć mieszkania.

Także mimo wszystko radzę dobrze się zastanowić i na pewno nie będę namawiać do zakupu.Każdy taką decyzję powinien podejmować SAM.

mr.magoo · Dołączył: 03 Mar 2011 Posty: 45 Przeczytał: 0 tematów

Zgadzam się.
Na każdego dewelopera można narzekać. Zawsze są jakieś problemy. I u każdego innego też będą.
U nas póki co nie jest tak źle (ale to moje zdanie).
Akty są, bloki stoją....
Gdyby nie te okna i woda to byłoby całkiem nieźle.
No i może gdyby były jakieś ekrany chroniące przez hałasem generowanym przez pociągi Smile

paulamarcin · Dołączył: 27 Gru 2010 Posty: 98 Przeczytał: 0 tematów

Ja ze swojej strony mogę napisać jedno, Wrobud nie interesuje się swoimi klientami, ani tym czy sa zadowoleni z kupna mieszkania. Usterki usuwaja bo musza i odwlekaja wszystko w czasie.
Przy tym musze powiedziec, ze pomiajac duzo drobnych usterek musze powiedziec ze mieszkanie bylo calkiem niezle wykonane, nie bylo sytauacji takich jak u kolegi ktory kupil mieszkania nowe u innego dewelopera i mial odchylke 5cm na scianie.
Ktoś inny powie, ze inni deweloperzy sa lepsi - pewnie ze sa, np. osiedle wykonane przy ferio gaj to super sprawa, tylko drobny szczegol cena była za metr ponad 1000zl wiecej...

Moim zdaniem przy kupnie mieszkania na naszym osiedlu trzeba wziasc pod uwage jako minusy: wilgoc w piwnicach, pociagi, podejscie w kwestii usterek, opisywany przez kilka osob lod na oknach
jako plusy: calkiem niezla lokalizację, cisze, bo mimo wszytsko jest tu wybitnie cicho w porównaniu do innych czesci wroclawia, korzystna umowe, choc teraz nie ma to ju takiego znaczenia bo mieszkania stoja , i calkiem niezle jak na cene wykonanie mieszkania i fajne rozklady.

Poza tym jedna uwaga. Szkoda ze Pan Piotr nie udzialal sie wczesniej na tym forum tak aktywnie, zapewne jego uwagi byloby dość cenne dla osob ktore zamierzały kupić mieszkanie w I, II i III etapie i sa teraz niezadowolone z powodu opisywanej wilgoci i kwestii dojscia do przystankow. Nawiasem mowiac o calej sytaucji zwiazanej z problemem drogi dojazdowej dowiedzialam się z postów Pana Piotra.

chupa · Dołączył: 12 Lut 2010 Posty: 493 Przeczytał: 0 tematów

paulamarcin · Dołączył: 27 Gru 2010 Posty: 98 Przeczytał: 0 tematów

Chupa nie mialam na mysli ze jakosc mieszkan lepsza, ale ze deweloper lepszy - w kontaktach z klientami to raz, dwa troche lepszy standard wykonczenia np deska na balkonach takie ę ą.. Smile

Osiedle chronione (ale i tak wlamy sa).
Natomiast samo wykonanie juz takie cudne nie jest - krzywe sciany i caly inny pakiecik:)
I to mialam na mysli:)
A ze cena przy okazji kosmiczna....

chupa · Dołączył: 12 Lut 2010 Posty: 493 Przeczytał: 0 tematów

sasiad/ka · Dołączył: 19 Wrz 2011 Posty: 440 Przeczytał: 0 tematów

Narazie mieszkajmy i nie narzekajmy Smile

Narazie każdy z nas bedzie narzekał bo ma prawo do tego. Za kilka lat sami na sobie bedziemy widzieli czy udanym zakupem były nasze mieszkania czy nie....

Pewnie jeśli ktoś śpi na kasie to można szukać lepszych lokalizacji i idealnych miejsc( chodz raczej nie ma takich) sam jak bym dysponował dużym budżetem to napewno bym tutaj nie kupił.

Co do lokalizacji to za takie pieniadze lepszej nie znalazłem i to że mieszkania były gotowe i na dodatek są juz akty notarialne gotowe.

Jakoś jak by tu było tak tragicznie zle i niedobrze to tyle ludzi by nie mieszkało na tych osiedlach a jak widac na I II i III etapie wieczorem pali sie w każdym mieszkaniu i ludzie mieszkaja i pewnie narzekaja Smile

ale taka nasza dola do narzekania.

pozdro sasiedzi!

grzechu · Dołączył: 02 Sty 2011 Posty: 47 Przeczytał: 0 tematów