Autor |
Wiadomość |
duska
Dołączył: 26 Lis 2010
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 19:56, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
jakieś przegięcie z tymi piwnicami?! mają coś do ukrycia?
CO za pomysł żeby wskazany to wrobud wskazywał osobę do odebrania częsci wspólnych :/
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
paulamarcin
Dołączył: 27 Gru 2010
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 20:04, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Części wspolne to katastrofa. NA 5 pietrze widna odchodzi od sciany, plytki/chodnik przy wejsciu obkruszony, okna wysmarowane jakims czarnym mazidlem, i piwnice... zapach jest srednio przyjemny, ja wiem, ze tam sie trzyma sloiki itp ale naprawde nie wyglada to fajnie, poza tym ten grzyb przy wejsciu do piwnic, ktorego 1,5 miesiaca temu jeszce nie bylo....
Ostatnio zmieniony przez paulamarcin dnia Wto 20:10, 22 Lis 2011, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marti
Dołączył: 29 Paź 2011
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 20:14, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
słabo to wygląda...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kiefer
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: B5
|
Wysłany: Wto 20:43, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
paulamarcin napisał: | Co do komórki i piwnic to juz osobna historia, koles nie chcial nas zaprowadzic do komórki lokatorskiej, bo stwierdzil ze jakas tam do nas nalezy to co to za róznica która. Ale postawilismy na swoim. | Przyznam sie, ze jak to czytam, to mam wrazenie, ze mieszkamy na zupelnie innych osiedlach... Szok, bo u nas nie bylo zadnego problemu z pokazaniem komorki, zreszta one wszystkie sa czytelnie oznakowane numerem mieszkania. Ponadto tak naprawde mozesz sobie obejrzec wszystkie komorki w Twojej klatce, wiec co to za tajemnica.
Jesli ktos bedzie mial jeszcze taki cyrk to proponuje podczas odbioru zwrocic sie z zadaniem wpisania do protokolu czegos w rodzaju 'Sprzedajacy odmowil okazania przedmiotu umowy w czesci dotyczacej komorki lokatorskiej'. Powinno zadzialac
|
|
Powrót do góry |
|
|
duska
Dołączył: 26 Lis 2010
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 20:45, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
o proszę dobry pomysł
ja tam chyba powiem "pozwoli pan ze zadzwonię do mojego prawnika"
|
|
Powrót do góry |
|
|
chupa
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 20:45, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Wiidzę, że Sąsiad Prawnik Dziękujemy za radę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kiefer
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: B5
|
Wysłany: Wto 21:02, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
chupa napisał: | Wiidzę, że Sąsiad Prawnik Dziękujemy za radę | Kurs prawa to ja mialem na studiach - i to tylko chyba 2 semestry, wiec prawnikiem nie jestem. Po prostu staram sie pilnowac swoich praw - szkoda, ze czasem niektore pomysly przychodza mi poniewczasie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
mantys1985
Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 21:05, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Drodzy sąsiedzi!
W związku z jutrzejszym odbiorem mam do was pytanie - czy opłaca się brać ze sobą inspektora czy jednak wszystkie z zauważonych przez was niezgodności można wychwycić samemu bez dodatkowych osób? Jak ogólnie wygląda kontakt z osobą, z którą przeprowadza się odbiór - mocno się trzeba wykłócić o wszystko? Na ile uważacie, że warto angażować inspektora jakiegoś?
|
|
Powrót do góry |
|
|
duska
Dołączył: 26 Lis 2010
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 21:11, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
ja Ci powiem że inspektor ode mnie bierze jakieś kątomierze, jakieś takie coś co świeci i pokazuje że masz krzywe ściany. Wie gdzie nos wsadzić
Sprawdza balkon pod kątem spadku i wykonania. I jak się kierownik budowy zacznie wymądrzać to go zastopuje normami itp
|
|
Powrót do góry |
|
|
marti
Dołączył: 29 Paź 2011
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 21:21, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
My bierzemy inspektora. nie znamy się na tyle, żeby samemu wychwycić wszystkie usterki. poza tym inspektor ma wszystkie potrzebne przyrządy. jutro damy znać
Ostatnio zmieniony przez marti dnia Wto 21:21, 22 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
mrjulek
Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 21:26, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Mantys, nie zastanawiaj sie. Bez inspektora nie znalazlbym 1% usterek, ktore on znalazl. Coz, ja sie nie znam na rzeczy, a on tak i to bardzo. Bierze i warto wydac te pieniadze na oplacenie go, ale warto, warto, warto!!! Nie po to placiles duzo kasy za mieszkanie, by teraz je odebrac z usterkami, ktorych laik nie widzi.
W ogole w szoku jestem z powodu niektorych relacji. Koniecznie zrobcie cos, jak Wam odmowia pokazania Waszej komorki. Taki dziw mnie bierze, bo odbieralem i mieszkanie i komorke i miejsce postojowe i wszystko - jesli chodzi o procedury - przebieglo bez najmniejszego zarzutu. Osoba przekazujaca zapisala wszystkie usterki, rozmawiala z nami, pokazywala itp. Pan przekazujacy mieszkanie sam stwierdzil, ze nie jest po to, by ukrywac usterki, ale by przyjac wszystkie zgloszone przez wlascicieli.
Ostatnio zmieniony przez mrjulek dnia Wto 21:30, 22 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
mantys1985
Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 21:50, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
mrjulek oraz pozostali - a powiedzcie mi proszę jakich na przykład usterek nie wychwycilibyście bez pomocy inspektora? Bo zastanawiam się czy po przeczytaniu prawie wszystkich forum nt. odbioru mieszkań oraz wzięcia ze soba na odbiór osoby po studiach budowlanych (ale bez żadnych uprawnień) będę mógł poradzić sobie sam. Bo narazie czytając forum - sąsiedzi wymieniają głównie krzywe ściany i brak kątów prostych oraz uszkodzenia mechaniczne - a to myślę że jestem wychwycić sam:) I oczywiście nie chodzi o koszt, bo ten jest śmieszny w porównaniu z ceną całego mieszkania:) Z góry dziękuję!
|
|
Powrót do góry |
|
|
mrjulek
Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 22:00, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ja nie znalazlbym krzywych katow, nie zidentyfikowalbym plytki do wymiany, nie doszedlbym do usterki drzwi. Tyle i az tyle!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kiefer
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: B5
|
Wysłany: Wto 22:07, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Poziomice, katownik - jak amen w pacierzu. Pret metalowy [opukaj kafle na balkonie]. Bez tego nie stwierdzisz, czy odchylka jest bezpieczna, czy juz przekracza normy. U nas kafle na balkonie powyzej - brak okapowania.
Poprawnosc osadzenia oscieznic drzwi.
No i znajomosc [dobra!] norm. Jesli to wszystko dasz rade zrobic z osoba towarzyszaca - to spoko, tylko zadaj sobie jeszcze pytanie: czy mimo wszystko warto akurat na tym oszczedzac.
PS Na wszelki wypadek proponuje wpisac w protokole, ze nie bylo mozliwe sprawdzenie poprawnosci instalacji elektrycznej [brak pradu w gniazdkach].
Powodzenia na odbiorach!
|
|
Powrót do góry |
|
|
marti
Dołączył: 29 Paź 2011
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 22:29, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
mam głupie pytanie - brak światła w łazience nie był problem podczas odbioru?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|