Autor |
Wiadomość |
dorota1234
Dołączył: 11 Kwi 2011
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 14:09, 04 Gru 2011 Temat postu: Odplyw |
|
|
Witam,
śledząc różne dyskusje na temat odbioru mieszkań zauważyłam, ze nie tylko ja mam problem z odpływem, którego niestety nie ma w kuchni.Moje pytanie brzmi, jak Państwo sobie z tym radzicie/poradziliście? Osobiście chciałabym wpuścić odpływ w ścianę, co oznacza kucie, jednak mam pewne wątpliwości, ponieważ w umowie napisane jest, ze nie można, a rozmawiając z osobą, która będzie przeprowadzać remont usłyszałam , ze lepiej nie kuc bo można przebić się do mieszkania obok i lepiej po prostu zrobić na zewnątrz i obudować murkiem. Jakoś nie podoba mi sie ten pomysł, czy któryś z Sąsiadów może podzielić się swoim rozwiązaniem, czy ktoś kul już w ścianie?
z góry dziękuję za odpowiedzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
chupa
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 14:37, 04 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
My kuliśmy i sami zrobiliśmy odpływ. Z resztą przedstawiciel Wrobudu mówił, że z założenia każdy właściciel mieszkania miał sobie ten odpływ zrobić sam. Na pewno nie jest to łatwe, ale dla dobrego hydraulika nie niemożliwe...Choć przyznam się szczerze, że dla nas też to było dziwne jak pierwszy raz zobaczyliśmy, że nie mamy odpływu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
miciek
Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: B5
|
Wysłany: Nie 17:38, 04 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Jak rozumiem mówicie o tym że nie macie odpływu rozprowadzonego po pomieszczeniach? Bo przecież wejście do pionu w rogu pomieszczenia powinno być ? Czy tego też nie mieliście?
Jak macie rzut mieszkania to popatrzcie jaka jest gruba ściana od sąsiada. U mnie jest 18 cm samego betonu plus tynk. Gorzej będzie jak sąsiad w tym samym miejscu za ścianą rówież się wkuje. Ja powiem tylko, że po odgłosach na osiedlu słychać, że dużo osób kuje w ścianach nośnych, bo działowe na pewno by tak nie brzmiały.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sasiad/ka
Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 21:49, 04 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
nikt nikomu w domu nie patrzy co robi kuja po ścianach jak chca:) nikt nie patrzy że nie wolno:) potem zaleje jeden drugiego lub zielone sie zawali to bedziemy mieli zart
|
|
Powrót do góry |
|
|
dorota1234
Dołączył: 11 Kwi 2011
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 12:35, 05 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
zgadza sie, wejscie do pionu jest w rogu lazienki, trzeba przeciagnac go do wanny i do kuchni, mam tylko nadzieje, ze jak bede kuc to nie przebije sie do sasiada..
|
|
Powrót do góry |
|
|
duska
Dołączył: 26 Lis 2010
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 12:43, 05 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
dorota1234 ja tam marze o powiększeniu mojego mieszkanka
|
|
Powrót do góry |
|
|
sasiad/ka
Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 18:52, 05 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
my nie kujemy bedzie taka półeczka z kafelków zero kucia:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malaga
Dołączył: 20 Lip 2011
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 19:04, 05 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
My juz mamy półeczki w każdym kierunku od odpływu ( pralka, umywalka i wanna). Ale nie zawsze da się uniknąć kucia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|