| Autor |
Wiadomość |
chupa
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów
|
 Wysłany: Wto 20:34, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Dobrze,że mówisz Kiefler:) My też z B5 i widokiem na tory  Hm, czyli 100% Sąsiad 
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
marti
Dołączył: 29 Paź 2011
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Śro 16:38, 23 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
|
Spędziliśmy dziś prawie 3 godz. w mieszkaniu - B5 widok na wzgórze - pociągi bardzo mało słyszalne
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Yadziah
Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Śro 16:44, 23 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
|
dokladnie - sluchac je bylo jak byl otwarty na maxa balkon ...tak to luz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
chupa
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Śro 17:44, 23 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
|
Pociągi może słyszalne, ale niech to będzie nawet co pół godzinki to zawsze to inaczej niż odgłos ulicy non stop...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Malaga
Dołączył: 20 Lip 2011
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pią 8:36, 25 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
|
Ja wczoraj spędziłam cały dzień w mieszkaniu i pociągów nie słyszałam. Dopiero jak wyszłam na parking wieczorem:)
|
|
| Powrót do góry |
|
|
duska
Dołączył: 26 Lis 2010
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Pią 12:19, 25 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
co do tych "co pół godzinki" to mam zastrzeżenia  jeżdzą częściej a nawet zdarza się że mijają się przy naszym osiedlu
Ale najwazniejsze jest to ze ich nie słychac:) bałam się ze jak będą jeżdzić to będę musiała podtrzymywać talerze w szafkach zeby nie spadły
|
|
| Powrót do góry |
|
|
sasiad/ka
Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pią 22:11, 25 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
|
pociagi są znośne:) przyjedzie pojedzie i nie ma go Chyba że jak jeden dzis wieczorkiem stal z 25 minut na wprost balkonu Boje sie tylko w nocy jak to będzie ale kwestia przyzwyczajenia A jak bedzie bardzo zle to wyjdziemy na tory i bedziemy protestowali o zmianę lokalizacji torow zart pozdrawiam sąsiadów
|
|
| Powrót do góry |
|
|
sasiad/ka
Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Śro 15:05, 21 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Moje odczucia o 3 miesiacach mieszkania przy torach. Hałas jest chwilowy i prawie nieodczuwalny:)
Nie wiem jak innym sąsiadom ale według mnie jest super
Ostatnio zmieniony przez sasiad/ka dnia Śro 15:06, 21 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
mr.magoo
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Śro 15:42, 21 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
| sasiad/ka napisał: | Moje odczucia o 3 miesiacach mieszkania przy torach. Hałas jest chwilowy i prawie nieodczuwalny:)
Nie wiem jak innym sąsiadom ale według mnie jest super |
Zobaczymy teraz jak będzie przy otwartych oknach.........
|
|
| Powrót do góry |
|
|
chupa
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Śro 17:37, 21 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
|
Na pewno będzie gorzej, choć to zależy od dnia i tego ile pociągów jeździ...o ile się nie śpi po stronie torów z otwartym oknem jest ok;)
|
|
| Powrót do góry |
|
|
sasiad/ka
Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Śro 19:02, 21 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
|
przy otwartym oknie to napewno jest kaszanka od strony torów bo besposrednio hałas idzie do domu chyba ze moskitere sie założy to to bedzie tłumic:) zartuje ale wystarczy ten lufcki nad oknem otworzyc i powinno byc dobrze:) No chyba ze beda noce tak parne jak we wloszech to wtedy okno trzeba otwierac lub na balkonie spac:)
|
|
| Powrót do góry |
|
|
gatita
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Czw 21:58, 22 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
|
Mnie tam hałas pociągów nie przeszkadza, zachwyca mnie natomiast dobiegający zza okien śpiew ptaków, które chyba już wróciły z ciepłych krajów i ogłaszają wiosnę, aż miło
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
