Forum www.zielonewzgorze.fora.pl Strona Główna

 Jajka - nauka parkowania
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
grooshka



Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 21:36, 14 Gru 2012    Temat postu:

dspy2 napisał:
Robson i Sasiad/ka widze ze lubicie teoretyzowanie w wirtualu do tego stopnia ze chyba za moment bedziecie sobie przyznawac ordery i dyplomy za hipotetycznie zajebiscie wykonana prace na rzecz ogółu....


Very HappyVery HappyVery HappyVery HappyVery Happy haha
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotr Rydzoń



Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 22:40, 15 Gru 2012    Temat postu:

dspy2 napisał:
Robson i Sasiad/ka widze ze lubicie teoretyzowanie w wirtualu do tego stopnia ze chyba za moment bedziecie sobie przyznawac ordery i dyplomy za hipotetycznie zajebiscie wykonana prace na rzecz ogółu....


Witam,
Obiecałem sobie, że nie będę się wypowiadał w tym temacie, bo to nie moja sprawa, nie mam tam żadnego miejsca postojowego.
Niestety, nie mogę dotrzymać swojej obietnicy i powiem tak:
moim zdaniem Robson i Sąsad/ka piszą o wykonaniu konkretnych prac na rzecz ogółu i dopóki nie dowiedziemy, że tylko teoretyzują w wirtualu, nie możemy im z tego powodu stawiać żadnych zarzutów, a już w żadnym razie ich ośmieszać, jak to uczynił/ła grooshka.
Być może Robson użył zbyt ostrych sformułowań, ale nie zmienia to faktu, że gdyby każdy miał w bagażniku swojego auta przyrząd do odśnieżania (za kilkanaście złotych) i każdego ranka po wyjeździe z parkingu poświęciłby jeszcze 2-3 minuty i dla własnej "zdrowotności" odgarnąłby śnieg z tego miejsca, to nie byłoby problemu odśnieżania parkingów.
Nie byłoby problemu z kolejnym parkowaniem, nawet jeśli odśnieżone przeze mnie, lub Robsona stanowisko byłoby zajęte przez inne auto, bo pozostałe miejsca byłyby odśnieżone przez innych.
Wtedy Robson nie musiałby się bulwersować i zastrzegać, że odśnieżył miejsce po raz ostatni.
Jeśli tak się nie dzieje, to świadczy to tylko źle o pozostałych współwłaścicielach parkingu, a w żadnym razie o Robsonie i Sąsiad/ka.
Ale jak już wiele razy wspominałem, większość z nas dobro wspólne uznaje za "własność niczyją".
Pozdrawiam,
Piotr Rydzoń
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotr Rydzoń



Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 3:11, 16 Gru 2012    Temat postu:

dspy2 napisał:
Robson i Sasiad/ka widze ze lubicie teoretyzowanie w wirtualu do tego stopnia ze chyba za moment bedziecie sobie przyznawac ordery i dyplomy za hipotetycznie zajebiscie wykonana prace na rzecz ogółu....


Jeszcze raz chciałbym się wypowiedzieć na temat ośmieszania osób wypowiadających się na tematy wspólne dla pozostałych mieszkańców.
Tym razem sprawa dotyczy spraw błahych, bo tylko odśnieżania miejsc parkingowych.
Ja chciałbym poruszyć problem spraw poważnych na osiedlu domków przy Wambierzyckiej, bo też zostałem tam "ośmieszony" przez innych mieszkańców.
Sprawy te jakby nie mają nic wspólnego, ale pokazują, do czego może doprowadzić brak porozumienia i jednomyślności wspólnoty mieszkaniowej.
Otóż część mieszkańców Wambierzyckiej uwierzyła w dobrą wolę Gminy Wrocław i WROBUd-u, przyjęła zaproponowane (nielegalne) odszkodowania i cieszy się, że Wambierzycka została przebudowana (na ich koszt, bez ich wiedzy i zgody, o czym jeszcze nie wiedzą) i nie będzie już błota i kurzu.
Nie zechcieli razem współpracować, bo za drogie im były proponowane składki na rzecz "Wspólnoty WAMBIERZYCKA" w wysokości abonamentu RTV.
Chcieli mieć "ciastko", zjeść "ciastko" i dalej mieć "ciastko".
Oczywistą oczywistością, jak mawiał klasyk, jest to niemożliwe.
Jak pisałem wcześniej, przyjęli odszkodowania, pomimo że były nielegalne, jak również w wysokości większej, niż posiadali udziały w Wambierzyckiej.
Również wcześniej pisałem, że decyzja wywłaszczeniowa w 2011 roku została unieważniona, a każdy otrzymał termin do złożenia odwołania.
Nikt z mieszkańców Wambierzyckiej tej decyzji nie zaskarżył, ja również, bo była dla mnie korzystna i oczekiwana od 13 lat (nie przyjąłem odszkodowania w związku z tym, że było nienależne, bo pochodziło z nielegalnej decyzji).
Tylko Prezydent Wrocławia zaskarżył ta decyzję, ale niestety (dla niego) przegrał.
Moim zdaniem wzięto odwet za przegraną i wbrew prawu wydano WROBUD-owi pozwolenie na przebudowę Wambierzyckiej.
Dlaczego ???
Ano dlatego, aby legalnie, ponownie wyciągnąć od właścicieli Wambierzyckiej kasę.
Prawo wyraźnie stanowi, że jeśli decyzja zostaje unieważniona, to wypłacone wcześniej odszkodowania należą się do zwrotu, dodatkowo zrewaloryzowane.
Ale tego byłoby za mało.
Prawo stanowi, że zwracana nieruchomość, jeśli jej wartość na dzień zwrotu została podniesiona o nakłady inwestycyjne, to były właściciel musi te nakłady opłacić, inaczej wyrównać.
Gmina Wrocław nie ogłosiła żadnego przetargu na przebudowę Wambierzyckiej, tylko dała pozwolenie na budowę dla WROBUD-u ????
De facto, WROBUD-owi należeć się będzie odszkodowanie od Gminy Wrocław za przebudowę Wambierzyckiej z pieniędzy Pani, Pana, moich, naszych, w związku z pozwoleniem na budowę wydanym nielegalnie.
Moim zdaniem WROBUD mając pełną świadomość takiego scenariusza, nie przebudowywał Wambierzyckiej sam, np. za 2 mln zł (musiałby wykazać faktyczne nakłady), tylko zlecił przebudowę Wambierzyckiej firmie zewnętrznej PBI, od której otrzyma faktury, np. na 4 mln zł.
Decyzja o nielegalnym qwazi przewłaszczeniu jest ostateczna, stąd zadowoleni dotychczas mieszkańcy Wambierzyckiej, którzy jej nie zaskarżyli dowiedzą się, że jako właściciele muszą za tą przebudowę zapłacić.
Nie wiem dokładnie ile to będzie kosztowało, bo nie dopuszczają mnie do tych decyzji, ale sądzę, że na jeden domek wyjdzie nie mniej niż 100 tys. zł za przebudowę + zwrot zrewaloryzowanego odszkodowania po ok. 30 tys. zł.
Ja i kilku innych współwłaścicieli Wambierzyckiej mamy nadzieję, że wprawdzie nas to nie ominie, ale potrafimy wykazać, że nigdy się z tymi nielegalnymi decyzjami nie zgodziliśmy, stąd domaganie się od nas zapłaty jest niczym nie uzasadnione.
Niech płacą ci, którzy nas wcześniej ośmieszyli, jak teraz Wy ośmieszacie Robsona i Sąsiad/ka.
Chciałbym wtedy się dowiedzieć od nich, czy płacąc np. 130 tys. zł każdy, zechcą płacić dodatkowo za oświetlenie tej ulicy, sprzątanie jej, podatki i nadal ją udostępniać dla mieszkańców ZW i CG.
Dla potwierdzenia tego, co tu napisałem, poniżej podaję podstawę prawną.
Pozdrawiam,
Piotr Rydzoń

Ustawa o gospodarce nieruchomościami

Dział III. Rozdział 6. Zwrot wywłaszczonych nieruchomości. Artykuł 136-142

Dział: Gospodarka nieruchomościami

Art. 136. 1. Nieruchomość wywłaszczona nie może być użyta na cel inny niż określony w decyzji o wywłaszczeniu, z uwzględnieniem art. 137, chyba że poprzedni właściciel lub jego spadkobierca nie złożą wniosku o zwrot tej nieruchomości.
2. W razie powzięcia zamiaru użycia wywłaszczonej nieruchomości lub jej części na inny cel niż określony w decyzji o wywłaszczeniu, właściwy organ zawiadamia poprzedniego właściciela lub jego spadkobiercę o tym zamiarze, informując równocześnie o możliwości zwrotu wywłaszczonej nieruchomości.
3. Poprzedni właściciel lub jego spadkobierca mogą żądać zwrotu wywłaszczonej nieruchomości lub jej części, jeżeli, stosownie do przepisu art. 137, stała się ona zbędna na cel określony w decyzji o wywłaszczeniu. Z wnioskiem o zwrot nieruchomości lub jej części występuje się do starosty, wykonującego zadanie z zakresu administracji rządowej, który zawiadamia o tym właściwy organ. Warunkiem zwrotu nieruchomości jest zwrot przez poprzedniego właściciela lub jego spadkobiercę odszkodowania lub nieruchomości zamiennej stosownie do art. 140.
4. Przepis ust. 3 stosuje się odpowiednio do części nieruchomości nabytej w drodze umowy zgodnie z art. 113 ust. 3.
5. W przypadku niezłożenia wniosku o zwrot wywłaszczonej nieruchomości lub jej części w terminie 3 miesięcy od dnia otrzymania zawiadomienia o możliwości zwrotu, uprawnienie do zwrotu nieruchomości lub jej części wygasa.
6. Przepisów ust. 1-5 nie stosuje się w przypadku wywłaszczenia prawa użytkowania wieczystego.

Art. 137. 1. Nieruchomość uznaje się za zbędną na cel określony w decyzji o wywłaszczeniu, jeżeli:
1) pomimo upływu 7 lat od dnia, w którym decyzja o wywłaszczeniu stała się ostateczna, nie rozpoczęto
prac związanych z realizacją tego celu albo
2) pomimo upływu 10 lat od dnia, w którym decyzja o wywłaszczeniu stała się ostateczna, cel ten nie
został zrealizowany.
2. Jeżeli w przypadku, o którym mowa w ust. 1 pkt 2, cel wywłaszczenia został zrealizowany tylko na części wywłaszczonej nieruchomości, zwrotowi podlega pozostała część, jeżeli istnieje możliwość jej zagospodarowania zgodnie z planem miejscowym obowiązującym w dniu złożenia wniosku o zwrot, a w przypadku braku planu miejscowego, zgodnie z ustaleniami decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu albo jeżeli przylega do nieruchomości stanowiącej własność osoby wnioskującej o zwrot.

Art. 138. 1. Jeżeli nieruchomość lub jej część podlegająca zwrotowi została oddana w trwały zarząd lub została obciążona prawem użytkowania, prawa te wygasają z dniem, w którym decyzja o zwrocie wywłaszczonej nieruchomości stała się ostateczna. Przepis art. 90 ust. 2 stosuje się odpowiednio.
2. Najem, dzierżawa lub użyczenie zwracanej nieruchomości wygasa z upływem 3 miesięcy od dnia, w którym decyzja o zwrocie wywłaszczonej nieruchomości stała się ostateczna.

Art. 139. Nieruchomość wywłaszczona podlega zwrotowi w stanie, w jakim znajduje się w dniu jej zwrotu.

Art. 140. 1. W razie zwrotu wywłaszczonej nieruchomości poprzedni właściciel lub jego spadkobierca zwraca Skarbowi Państwa lub właściwej jednostce samorządu terytorialnego, w zależności od tego, kto jest właścicielem nieruchomości w dniu zwrotu, ustalone w decyzji odszkodowanie, a także nieruchomość zamienną, jeżeli była przyznana w ramach odszkodowania.
2. Odszkodowanie pieniężne podlega waloryzacji, z tym że jego wysokość po waloryzacji, z zastrzeżeniem art. 217 ust. 2, nie może być wyższa niż wartość rynkowa nieruchomości w dniu zwrotu, a jeżeli ze względu na rodzaj nieruchomości nie można określić jej wartości rynkowej, nie może być wyższa niż jej wartość odtworzeniowa.

3. Jeżeli zwrotowi podlega część wywłaszczonej nieruchomości, zwracaną kwotę odszkodowania ustala się proporcjonalnie do powierzchni tej części nieruchomości.
4. W razie zmniejszenia się albo zwiększenia wartości nieruchomości wskutek działań podjętych bezpośrednio na nieruchomości po jej wywłaszczeniu, odszkodowanie, ustalone stosownie do ust. 2, pomniejsza się albo powiększa o kwotę równą różnicy wartości określonej na dzień zwrotu. Przy określaniu wartości nieruchomości przyjmuje się stan nieruchomości z dnia wywłaszczenia oraz stan nieruchomości z dnia zwrotu. Nie uwzględnia się skutków wynikających ze zmiany przeznaczenia w planie miejscowym i zmian w otoczeniu nieruchomości. Przepis ust. 3 stosuje się odpowiednio.
5. Jeżeli w ramach odszkodowania została przyznana nieruchomość zamienna oraz dopłata pieniężna, oprócz nieruchomości zamiennej zwraca się także tę dopłatę w wysokości ustalonej według zasad, o których mowa w ust. 2, z tym że wysokość zwaloryzowanej kwoty nie może być wyższa niż różnica między wartością nieruchomości zwracanej a wartością nieruchomości zamiennej określonej na dzień zwrotu. Przy określaniu wartości nieruchomości nie uwzględnia się skutków wynikających ze zmiany przeznaczenia w planie miejscowym i zmian w otoczeniu nieruchomości. W razie zmniejszenia się albo zwiększenia wartości nieruchomości zamiennej stosuje się dopłaty pieniężne równe różnicy wartości tej nieruchomości określonej na dzień zwrotu.
6. Koszty postępowania o zwrot nieruchomości ponosi odpowiednio Skarb Państwa albo właściwa jednostka samorządu terytorialnego w zależności od tego, któremu z tych podmiotów odszkodowanie jest zwracane.

Art. 141. 1. Należności, o których mowa w art. 140, mogą być, na wniosek poprzedniego właściciela albo jego spadkobiercy, rozłożone na raty, nie dłużej niż na 10 lat. Warunki rozłożenia na raty określa się w decyzji o zwrocie wywłaszczonej nieruchomości. 2. Wierzytelności Skarbu Państwa lub właściwej jednostki samorządu terytorialnego z tytułu, o którym mowa w art. 140, podlegają stosownemu zabezpieczeniu. Jeżeli zabezpieczenie polega na ustanowieniu hipoteki na nieruchomości, decyzja o zwrocie stanowi podstawę wpisu hipoteki do księgi wieczystej.
3. Raty, o których mowa w ust. 1, podlegają oprocentowaniu przy zastosowaniu stopy procentowej równej stopie redyskonta weksli stosowanej przez Narodowy Bank Polski.
4. Do skutków zwłoki lub opóźnienia w zapłacie należności stosuje się odpowiednio przepisy Kodeksu cywilnego.

Art. 142. O zwrocie wywłaszczonych nieruchomości, zwrocie odszkodowania, w tym także nieruchomości zamiennej oraz o rozliczeniach z tytułu zwrotu i terminach zwrotu orzeka starosta, wykonujący zadanie z zakresu administracji rządowej, w drodze decyzji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
taliesinq



Dołączył: 28 Sty 2012
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 8:36, 24 Gru 2012    Temat postu:

@Piotr Rydzoń
Off topic
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sasiad/ka



Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 10:07, 24 Gru 2012    Temat postu:

Aż sie miło czyta takie posty.Oby więcej takich autorów którzy poświęcają swój czas żeby informować mieszkańców ZW i czytelników internetu jak to wszystko wygląda lub ewentualnie będzie wyglądać Smile Dobrze że mamy wolność słowa.

A autorowi Off topic Piotr Rydzoń Serdecznie Życzę od siebie Wesołych Świąt Smile

Ps. i życzę wam oby w 2013 r nie było śniegu na parkingu ZW i problem z odśnieżaniem zniknie i każdy będzie zadowolony ale zapewne zaczną się inne problemy:) i powrócą na nasze kochane forum hihihi Smile

Wesołych Świąt i udanego 2013 r Smile dla każdego człowieka czy jest dobry czy jest zły Smile szanujmy sie.


Ostatnio zmieniony przez sasiad/ka dnia Pon 10:17, 24 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
grooshka



Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 21:24, 26 Gru 2012    Temat postu:

Piotr Rydzoń napisał:
dspy2 napisał:
Robson i Sasiad/ka widze ze lubicie teoretyzowanie w wirtualu do tego stopnia ze chyba za moment bedziecie sobie przyznawac ordery i dyplomy za hipotetycznie zajebiscie wykonana prace na rzecz ogółu....


moim zdaniem Robson i Sąsad/ka piszą o wykonaniu konkretnych prac na rzecz ogółu i dopóki nie dowiedziemy, że tylko teoretyzują w wirtualu, nie możemy im z tego powodu stawiać żadnych zarzutów, a już w żadnym razie ich ośmieszać, jak to uczynił/ła grooshka.

Piotr Rydzoń


niezwykle rozbawiło mnie sformułowanie dspy2, a zostałam posadzona o ośmnieszanie kogos. nice...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
linka



Dołączył: 19 Mar 2012
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 13:55, 29 Gru 2012    Temat postu:

Pan Piotr przy kazdej okazji szeroko poinformuje Nas o uchybieniach gminy/wrobudu/dewelopera domków/sądów...
Może administrator zalozy nowy watek dla Pana Piotra? Bo w prawie kazdym temacie jest jakiś offtopic..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotr Rydzoń



Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 15:07, 29 Gru 2012    Temat postu:

Witam,
Wszystkim mieszkańcom Zielonego Wzgórza życzę samych sukcesów w Nowym Roku, zadowolenia z mieszkań i okolicy wokół osiedla, oraz szczęścia i wszelkiej pomyślności w życiu osobistym.
Tym z mieszkańców ZW, którzy czytają to forum, dodatkowo życzę, aby wszelkie posty były krótkie, rzeczowe, bez atakowania autorów i wolne od jakichś offtopic ..., a ich własne sprawy wolne od wszelkich uchybień.
Wszystkiego dobrego, pozdrawiam serdecznie,
Piotr Rydzoń
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Grzegorz



Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 17:04, 29 Gru 2012    Temat postu:

Witam Panie Piotrze
Niestety w każdym społeczeństwie i w każdym środowisku (w tym również wśród mieszkańców ZW) znajduje się jakaś ilość osób sfrustrowanych i zawistnych którzy leczą swoje żale i kompleksy poprzez atakowanie i próby dokopania tym którzy coś w życiu osiągnęli/zrobili czy choćby próbują coś zrobić/osiągnąć.

Ja osobiście również życzę Panu w tym nadchodzącym roku zdrowia, sukcesów a przede wszystkim wytrwałości w tej ciężkiej i nierównej walce o swoje prawa. Przeczytałem wszystkie Pana wpisy i dla mnie Pana postawa jest wzorem do naśladowania.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sasiad/ka



Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 20:50, 01 Sty 2013    Temat postu:

Ja podobnie jak Grzegorz chciałbym podziękować za życzenia Panie Piotrze. I życzyć w 2013r więcej mądrych prawdziwych postów którą sie Pan dzieli z nami.Sukcesów w życiu prywatnym i dużo zdrówka zdrówka i jeszcze raz zdrówka bo to jest najważniejsze bez zdrówka nie będzie nic cieszyło zwolenników i przeciwników Zw Smile

Ps. A i jak to powiedział mój znajomy Smile Na ZW wzgórzu za dużo mieszka obcokrajowców i dlatego zdania są podzielone. Ale po to jest forum Smile

Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku 2013 r Smile szanujmy sie........
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotr Rydzoń



Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 2:45, 04 Sty 2013    Temat postu:

Piotr Rydzoń napisał:
Witam,
Wszystkim mieszkańcom Zielonego Wzgórza życzę samych sukcesów w Nowym Roku, zadowolenia z mieszkań i okolicy wokół osiedla, oraz szczęścia i wszelkiej pomyślności w życiu osobistym....
Piotr Rydzoń

Chciałbym zmodyfikować moje życzenia, w ten sposób, że teraz już nie wszystkim mieszkańcom Zielonego Wzgórza, lecz tylko tym, którzy nie wypisywali pod moim i innych mieszkańców Wambierzyckiej niesłusznych opinii i zarzutów życzę samych sukcesów w Nowym Roku.
Mój sąsiad zwrócił mi uwagę na wpisy internetowe o nas, o których wcześniej nie wiedziałem.
Sprawa dotyczy bramki, której nie stawialiśmy i nie bierzemy za to żadnej odpowiedzialności.
Niektórzy jednak wiedzieli lepiej, a wszelkie moje próby wyjaśnienia stanu faktycznego uznane były przez niektórych jako offtopic..., z propozycją utworzenia dla mnie osobnego wątku.
Tymczasem wszystkie moje wpisy były przemyślane i sprawdzone, w przeciwieństwie do tych poniżej:
1. czesc Jak zauwazyliscie wejscie na ulice wambierzycka zostalo ogrodzone i zostaly zamontowane zamykane drzwi do ktorych nie pasuje zaden z naszych kluczy. Podejrzewam ze mieszkancy wambierzyckiej nie chca zebysmy kozystali z ich dorogi! teraz do swieradowskiej bedziemy mieli 2-3x dluzej:(
2. No ale oni nie maja prawa czegos takiego zrobic, bo chyba droga dojazdowa nie nalezy do nich. A nawet gdyby, to pobocze od strony wzgorza na pewno nie. Trzeba to zglosic naszemu zarzadcy. Co prawda. to pewnie ich plot i ich bramka, ale sadze, ze postawiona bezprawnie. Smile
3. Hmmm, a ja myslalem, ze to nasz zarzadca ten plot postawil. No bo jesli nie, to po co bramka w tym plocie ? Niestety, podobno ulica Wambierzycka jest wykupiona przez przynajmniej niektorych wlascicieli domow przy niej stojacych. Nie wiem dokladnie, jaki jest stan prawny, ale ludzie ci mocno buntowali sie przeciwko budowie naszego osiedla. Od nieudostepnienia tej ulicy nam do ruchu pojazdow ponoc uzalezniali zgode na budowe.
4. Udostepnie do ruchu pojazdow to ja jeszcze jestem gotowa zrozumiec, ale w koncu nie tupiemy tak glosno jak chodzimy. Moze chociaz dalo by sie tam jakos rownolegle puscic nasz ogrodzony Wink chodnik?
5. No ale ludzie to nie pojazdy. I oni nie maja prawa zabronic chodzenia po tym terenie. Trzeba by jakos dotrzec do dokumentow, ktore oni podpisali, bo moze oni zwyczjnie wykorzystuja nasza niewiedze. A poza tym pewnie jakis gostek w panice przed nasza budowa wykupil kawalek ulicy, zeby blokowac nam dostep, ale pytanie jest, czy miasto mialo prawo mu to sprzedac, bo o ile wiem, sa jakies przepisy dotyczace maksimow dostepnosci pieszo do przystankow tramwajowych i autobusowych. A taka blokada nam to maksimum sadze przekracza.
6. swego czasu ktoś bez klucza do śmietnika wyłamał zamki, myślę że i ta bramka skończy podobnie. Tylko w tym przypadku wszyscy chwilowo 'odcięci' będą zadowoleni Smile
7. Mysle, ze niepotrzebnie ulegamy emocjom. Po pierwsze, poki co bramka jest otwarta. To, ze plot stoi jest moim zdaniem OK - zadne oprychy nie beda od tej strony sobie bezkarnie lazic. Moze to nasz zarzadca go postawil pod jakimis naciskami ? Jesli bramke zamkna, to w koncu znajdzie sie jakis frustrat, ktory te bramke wylamie butem. I chyba nikt z naszego osiedla pretensji miec nie bedzie. Mysle, ze trzeba zbadac sprawe dostepnosci tej drogi dla naszych mieszkancow od strony prawnej.
Z kolei mieszkancy Wambierzyckiej niech nie beda zlosliwi, bo w sobote rano wielu z nich myje swoje auta na tej drodze, a tego chyba w miescie robic nie wolno i mozna za to dostac mandacik...
8. > Mysle, ze trzeba zbadac sprawe dostepnosci tej drogi dla naszych mieszkancow od strony prawnej. Tak na szybko z klikania tutaj: ip.um.wroc.pl/agsjarc/open.jsf?view=5431 wynika że Wambierzycka to działka numer 1/37 i jest to "Własność Gminy bez wieczystego użytkowania - w w trwałym zarządzie". A więc dokładnie tak samo jak ulica Swieradowska czy Piłsudskiego. Nie wiem czy nie warto zacząć od gminnego (wrocławskiego) zarządu dróg. Zaraz napiszę jakiegoś maila z prośbą o status prawny tego
grodzenia... Pozdrawiam, Paweł
9. dziwne to wszystko bo np mieszkancy ulicy rownoleglej do wambierzyckiej - piaszyckiej postawili sobie murek - a taki sam status prawny....
10. Ale trochę bogatsi bo po pierwsze postawili murek a po drugie jeżdżą chyba na myjnię a nie jak ci z wambierzyckiej na ulicy samochody myją i śmieci na drugą stronę ulicy wynoszą. A jak ten jeden z wambierzyckiej będzie dalej "przypadkowo" wypuszczał pieska na ulicę ( taki mały wredny kundelek)to nie ręczę za siebie i niech sie nie zdziwi jak znajdzie tego kundla zagryzionego.
11. Szanowni mieszkańcy ulicy wambierzyckiej moim skromnym zdaniem ostro przesadzili z tą bramką i nie dziwi mnie, że u wielu osób budzą się emocje. Jeśli oni zamkną tę bramkę z której sami korzystają w celu wprowadzenia pieska na zrobienie kupy na naszym parkingu to ja założę na niej łańcuch i kłódkę aby było po równo. Niech pieski srają pod ich domem!
12. najgorsze bedzie, ze jak zamkna ta bramke to ze do centrum handlowego Gaj - gdzie szedlem 5min teraz bede musial robic kolko i isc 3x razy dluzej... jak zrobia kiedys tramwaj plus to zamiast isc 500m w linii prostej bedziemy musieli isc prawie 1,5km
13. WOJNA KUR.A!!!!!!!!
14. Nas jest wiecej. A jak zlapiemy kogos, ze swoim psem sra na naszym parkingu, to dostanie kupe z powrotem na swoj trawnik ! A bramke roz...ac i tyle !
15. Cala awantura o plot i bramke byla niepotrzebna - postawil je Wrobud. Wprawdzie ulica Wambierzycka jezdzic autami nam nie wolno, ale dla ruchu pieszego ta ulica jest dostepna.
16. ludzie to zwykle kur.wy, ubedzie im chodnika jak sie przejde nim 2 razy dziennie i juz dla nich nie wystarczy- ludzie to sa po.pier.doleni.

Jak z powyższego wynika, niektórzy za nic mają moje informacje offtopic, ja i inni mieszkańcy Wambierzyckiej wg nich to "zwykłe kur.wy i po.pirdoleni ludzie".
Dzisiaj jestem w emocjach nie pozwalających mi na podejmowanie wiążących decyzji w sprawie tej bramkii, ale jutro po uzyskaniu opinii niektórych innych współwłaścicieli Wambierzyckiej rozważę swoje dalsze decyzje w tej sprawie.
Jeśli ktoś nam wypowiada wojnę słowami "WOJNA KUR.A!!!!!!!!", to albo okażemy się tchórzami, albo to wypowiedzenie przyjmiemy.
Zdajemy sobie sprawę, że "w koncu znajdzie sie jakis frustrat, ktory te bramke wylamie butem. I chyba nikt z Waszego osiedla pretensji miec nie bedzie", ale ten potencjalny frustrat narazi się na odpowiedzialność karną, a my odbudujemy to ogrodzenie.
Jeśli zajdzie potrzeba, to odbudujemy to ogrodzenie po raz wtóry i kolejny, a wszystkimi kosztami odbudowy obciążymy tego, którego uda się w końcu nagrać i udowodnić zniszczenie prywatnej własności.
Reasumując, nie opłacało się wykazanie dobrej woli wobec mieszkańców ZW w sprawie bramki, chociaż nie wszyscy mieszkańcy ZW wyrażali tak negatywne o nas opinie.
W każdym razie, jeśli tylko większość właścicieli, którzy nie przyjęli nienależnego odszkodowania za nielegalne ich wywłaszczenie z ul. Wambierzyckiej wyrazi wolę zamknięcia bramki od strony południowej, to zostanie ona zamknięta, bez żadnych tablic informacyjnych, bo linie rozgraniczające działkę 1/37 AM 17 obręb Gaj tego nie wymagają.
Wszelkie pretensje w takim przypadku należy kierować do Waszej społeczności wypisującej powyższe posty.
Pozdrawiam,
Piotr Rydzoń
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robson



Dołączył: 17 Lut 2012
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wroclaw

PostWysłany: Pią 11:36, 04 Sty 2013    Temat postu:

Wszystko ok, tylko że te wpisy pochodzą z forum na gazeta.pl, a nie z obecnego więc nikt stąd nie będzie się do tych słów poczuwał.

Dodam że przytoczone wpisy są z roku 2009.


Ostatnio zmieniony przez Robson dnia Pią 11:46, 04 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
linka



Dołączył: 19 Mar 2012
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 13:50, 04 Sty 2013    Temat postu:

Nie bardzo wiem co ma przytoczenie jakiś wpisów z 2009r. do mojego komentarza odnośnie notorycznego zbaczanie z tematu przez Pana Piotra.
Sugestię o założeniu osobnego wątku podtrzymuję.
A Panu Piotrowie życzę mniej stresów i przejmowania się wpisami internautów. Każdy ma prawo do własnej opinii to raz, dwa jak już ktoś kiedyś gdzieś napisał Wrobud zupełnie inaczej przedstawiał powód konfliktu dot. drogi to dwa.
Ja ze swojej strony zamykam dyskusję... w zasadzie to już nie wiem jaki temat, bo od parkowanie w 2012r przenieśliśmy się 3 lata wstecz...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Obserwator



Dołączył: 07 Gru 2011
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 17:00, 04 Sty 2013    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] Very Happy nie mogłem się powstrzymać Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sasiad/ka



Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 20:54, 04 Sty 2013    Temat postu:

Zamknąć furtkę na klucz i tyle:) Pewnie zaraz ja rozwalą jak Pan wspomniał ale tacy już jesteśmy Smile Jest przeszkoda to rozwalić.Ciekawe jak to będzie już niedługo Smile

Ps. Wyobrażam sobie jak rano każdy wdrapuje sie przez płot idąc do pracy hehehe ale był by ubaw Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zielonewzgorze.fora.pl Strona Główna -> Zielone wzgórze - wspólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 3 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gGreen v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin