Forum www.zielonewzgorze.fora.pl Strona Główna

 Jajka - nauka parkowania
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
kathy



Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 9:06, 03 Gru 2012    Temat postu: Jajka - nauka parkowania

Jakiś czas temu widziałam skorupki kilku jajek i wielką plamę po jajku na aucie zaparkowanym przy B1 tam gdzie nie powinno się parkować...ciekawe jakich jeszcze metod trzeba by użyć żeby wybić ludziom z głowy parkowanie gdzie popadnie....

Jak widać ta kontrowersyjna metoda nie skutkuje również bo ludzie dalej tam stają i utrudniają wyjazd innym którzy prawidłowo parkują....a jeszcze jak ktoś ma długie auto to już trzeba się nakręcić....

Nie wiem po co strzępię sobie teraz język jak by to coś dało ale musiałam to gdzieś napisać by sobie ulżyć....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pajok



Dołączył: 19 Lis 2012
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 11:20, 03 Gru 2012    Temat postu:

Parkowanie pod murem przy budynkach B1 i B2 bardzo utrudnia wyjazd tym ktorzy parkuja w miejscach wyznaczonych.
jakis czas temu jezdzila Straz Miejska, spisywala numery i zostawiala upomnienia, ale jak widac nie wiele to pomoglo. Mysle, ze jakas masowa akcja odholowan dopiero by pomogla. Jakby rano ktos wychodzac do pracy nie zastal swojego samochodu to moze zastanowilby sie nad parkowaniem w tym miejscu w przyszlosci.

Niestety ludzie sa bardzo leniwi i nie chce sie przejsc kilkudziesieciu metrow z duzego parkingu.

Moze jak zarysuje im ktos samochod przy probie wyjezdzania dotrze do tych ludzi, ze nie mieszkaja na tym osiedlu sami...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sasiad/ka



Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 13:33, 03 Gru 2012    Temat postu:

"nowobogadzkich" nie nauczycie parkować tam gdzie jest do tego miejsce przeznaczone duży parking( jak ktoś sie poczuł urażony to z góry przepraszam) ani słownie ani grzecznie ani naklejkami ani jajkami ani innymi drastycznymi metodami tylko ręce opadają. Kupili mieszkanie w bloku za swoją fortunę a może i na kredyt i stają tam gdzie są zakazy nakazy i inne znaki. Przyjedzie policja straż miejska i też nic nie zrobią tylko ciągle płaczą że to mieszkańcy muszą się dogadywać.W domu parkowali auto pod stodołom na wprost okna to dlaczego tutaj też tak nie zaparkować Smile żart

Dlaczego jadąc do Niemiec Anglii, Austrii itd takiego czegoś nie zrobią? Bo się po prostu boją bo wiedzą jak to się tam skończy. Lawetą i Mega mandatem. a u nas hehehe śmiech na sali.

Po za tym jakaś minimalna zasada i kultura współpracy ze społeczeństwem z którym sie mieszka na jednym osiedlu powinna być kształtowana od najmłodszych lat swojego życia. Ale jak widać nawyki wyniesione z domów rodzinnych zostały i tu nie tylko chodzi o parkowanie ale także o inne rzeczy takie jak: zostawianie worków pod drzwiami od śmietnika, wyrzucanie jedzenia przez okno,nie sprzątanie kup po swoich pupilach i tak można by wymieniać i wymieniać ale to i tak nic nie daje.A może się mylę i warto spróbować i resocjalizować ich dalej Smile

pozdrawiam sąsiadów


Ostatnio zmieniony przez sasiad/ka dnia Pon 13:37, 03 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
linka



Dołączył: 19 Mar 2012
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 13:38, 03 Gru 2012    Temat postu:

Nauka parkowania jajkiem.....
Można też wyrwać wycieraczki...
Może troche kultury drodzy sasiedzi.
Może zamiast takich burackich akcji warto siegnac po ogólnie znany i dostepny numer i zadzwonić na straż miejska?
JAJKO! Może jeszcze kupa niedługo bedzie. No bez kitu!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sasiad/ka



Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 19:32, 03 Gru 2012    Temat postu:

No z kupą na dachu samochodu źle zaparkowanego spotkałem się już ale nie we Wrocławiu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotr Rydzoń



Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 0:59, 05 Gru 2012    Temat postu:

sasiad/ka napisał:
No z kupą na dachu samochodu źle zaparkowanego spotkałem się już ale nie we Wrocławiu.


Witam,

O czym Ty piszesz "sasiad/ka"?
Kupa na dachu auta?
Toż to mało skuteczne.
Skuteczna jest tylko rzadka kupa w Twojej kratce wentylacyjnej i z tym spotkałem się właśnie we Wrocławiu.
Nie masz szans na skuteczne pozbycie się smrodu wewnątrz Twojego auta, nawet jak pojedziesz na myjnię.
A najbardziej skuteczne jest (oczywiście nie polecam) wyłożenie mokrego pokruszonego chleba na dachu samochodu delikwenta wieczorem, gdzie w nocy prognozują mróz.
Rano głodne wrony i kruki zjedzą ten zamarznięty chleb, a właściciel na pewno już będzie przestrzegał reguł dotyczących regulaminu parkowania.

Pozdrawiam serdecznie,

Piotr Rydzoń
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robson



Dołączył: 17 Lut 2012
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wroclaw

PostWysłany: Śro 13:29, 05 Gru 2012    Temat postu:

Metod jest wiele, może z kupą nie ma co przeginać, ale widzisz Linka... buractwo jest takie że jeden drugiego w ten sposób nie szanuje. na przykład - parkowanie na 2 miejscach ponieważ, do wyboru:

1) Nie umiem parkować i ch*j, tak se stane i stać będę - a co.
2) Stanę na 2 miejscach, Ci obok mnie staną już dobrze i mi drzwi nikt nie obije.

I nie przetłumaczysz baranom że zabierają innym miejsca, a późniejszym wieczorem nie ma gdzie parkować, bo brać studencka ma samochodów tyle że mieszkańcom miejsc parkingowych brakuje między innymi.

Jak taki "łoś" ma jajo na masce, to jakoś mi nie szkoda i nie widzę powodu żeby tak ich wybraniać. A straż miejska nie zawsze daje jakikolwiek efekt.

Fajnie żeby zarząd też pomyślał co zrobić z takimi autami czy cokolwiek, ale wątpię żeby na nich można było liczyć - niestety
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sasiad/ka



Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 14:17, 06 Gru 2012    Temat postu:

Jak mieszkamy tu wspólnie to fajnie jak by patrzył jeden na drugiego a tak niestety nie jest. A tak jak to tej pory to kazdy sobie rzepkę skrobie i robi jak mu wygodnie olewając przy okazji ludzi obok.Życie......
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dspy2



Dołączył: 09 Lis 2009
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 22:02, 06 Gru 2012    Temat postu:

Ja uwazam ze wiekszosc "profesorów" z forum nigdy nie zastosowała swoich cudownych sposobow tylko produkuja CO2 klikjac w klawiature. Profesorów całe forum. Ilu z was zastosowało cywilizowane sposoby o których piszecie ze nic nie daja czyli np. rozmowe z delikwentem albo zostawianie kartki (chociazby karnego kutasa) ilu? Mysle ze wiekszosc z was to powielacze oklepanych historii. Sorki ale tak uwazam. Prawie nikt nic nie robi, a mówców całe rzesze! Napiszcie co zastosowaliscie w praktyce na zielonym wzgorzu w praktyce (forum to nie praktyka)? Ja działałem na 1 etapie i poza wyjatkowo opornymi uwazam ze generalnie kartki przynosza skutek. Naklejałem karne kutasy (te dobrej jakosci naprawdę trudno sie zdrapuje) centralnie na szybie na wysokości oczu (nawet jak zdrapie to jedzie do pracy i widzi klej na szybie), naklejalem cale A-4 z textem zeby nie realizowac swojej wygody kosztem innych i ruszyc dupsko 150m dalej - wtedy dupsko mniejsze i mózg sprawniejszy. Zdarzało mi sie polac auto z baniaczka woda aby wyjatkowy cham miał szybe po mroznej nocy cała w lodzie + problem z otwarciem drzwi (uszczelki zalodzone). Ogólnie nie robiłem nigdy dewastacji o której czasem piszecie i uwazam ze wystarczy cos robic aby skutkowało. Cos = cokolwiek poza pisaniem na forum w nieskonczonosc.

Ostatnio zmieniony przez dspy2 dnia Czw 22:12, 06 Gru 2012, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
linka



Dołączył: 19 Mar 2012
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 15:07, 07 Gru 2012    Temat postu:

Wybacz dspy2 ale jakiś IDIOTA wyrwał (nie - nie podnioSl, ale WYRWAŁ) mi wycieraczki poniewaz zaparkowałam nie na wyznaczonym miejscu tylko na chodniku gdzie po pierwsze nie było zakazu, a po drugie nikogo to auto nie blokowało. A zaparkowałam tam dlatego, że było to jedyne logiczne miejsce w niedziele poznym wieczorem, w którym nie narazałam sie na odcholowanie. a czemu jedyne? bo około 15 buraków staneło jak swiete krowy!!!
Wiec niestety ale ktos takie debilne akcje robi.
I tylko sie zastanawiam gdzie jest granica chamstwa i buractwa wros mieszkanców naszego osiedla...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Grzegorz



Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 15:39, 07 Gru 2012    Temat postu:

Absolutnie nie popieram wyłamywania wycieraczek ale z drugiej strony tłumaczenie że "było to jedyne logiczne miejsce w niedziele poznym wieczorem" jest absurdalne. Zakaz parkowania obowiązuje na terenie całego osiedla za wyjątkiem miejsc do tego wyznaczonych (taką informację uzyskałem jakiś czas temu od zarządcy) A takie zaparkowanie w "jednym logicznym miejscu" w Niemczech, Holandii, Belgii itd. skończyło by się lawetą i mandatem w wysokości 170-180 Euro.
A taki mandat + szukanie samochodu bardzo skutecznie uczy "logiki"

P.S.
Byłem w weekend u znajomych w Niemczech. Mimo że mają abonament na daną stefę (tzw. Bewohner karta) to czasem są zmuszeni zostawić samochód nawet kilkaset metrów od domu. Tam nikt nie zaparkuje w miejscu niedozwolonym nawet jeśli takie zaparkowanie nie utrudnia przejazdu, przejścia ani nikogo nie blokuje. A nie zaparkuje bo jak pisałem wyżej takie parkowanie to laweta + 170 Euro.


Ostatnio zmieniony przez Grzegorz dnia Pią 15:46, 07 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sasiad/ka



Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 18:31, 07 Gru 2012    Temat postu:

do dspy2 i linka.

Od początku kiedy zamieszkałem na ZW widziałem debilizm i debilizmy niektórych ludzi: chodnik,trawnik, zakazy postoju itp.Mówić można raz drugi trzeci czwarty enty . Można raz dać naklejkę drugi raz trzeci enty. Można raz komuś zwrócić uwagę GRZECZNIE ( po czym słyszałem czasem) a H%# Ciebie to obchodzi gdzie ja staje mogę gdzie mi pasuje....A Tobie H^# do tego... Więc sorry 1 osoba na 50 będzie taka że zrozumie swój błąd i przeprosi i szafa gra i jeszcze tym łatwym sposobem można sie skumplować(przerobiłem to na żywo i fajna znajomość jest). Ale ta pozostała reszta chce pokazać jak kiedyś Ford Transit DDZ( z którym też prawie doszło do ręko czynów), zółte audi( gdzie się za kumplowaliśmy),czerwone audi itd itd że są kozakami ZW wszystkich etapów i mimo wolnych miejsc parkingowych oni mogą a reszta niech się pałuję i maszeruje z parkingu. Mi wolno a reszta niech łazi bo są frajerami. Nie nie są frajerami są po prostu mieszkańcami którzy wiedzą jak sie zachować na ZW. Dlaczego są gazony? Po co kase byśmy tracili? Nikt by tego nie kupował żeby wiedzieli gdzie parkować trzeba. A tak na gazony poszła kasa.Na oznakowanie osiedla poszła kasa. Na projekt oznakowania poszła kasa. I? Tam gdzie są znaki i gazony nikt nie parkuje. Dlaczego? Bo sie boją wreszcie konsekwencji jakim jest mandat karny ale to też nie wszyscy.... I tu jest błąd tych co myślą "MI wolno" Kiedyś każdemu człowiekowi kończy się cierpliwość i zapala się czerwona lampka na widok czegoś w tym przypadku źle zaparkowanych maszyn. Jednemu to się objawia wandalizmem (co nie popieram ) innemu tym że sobie po klnie jeszcze innemu tym że fajke zapali z sąsiadem i sobie pogadają itd itd. To że się trafia na osoby które stosują taka a nie inną metodę, to potem widać na parkingu wycieraczki,rysy na aucie,blachy z numerami wyrwane,naklejki naklejone itd itd lub poczytać od teoretyków z forum o akcjach na parkingu Smile

Linka słuchaj jak mieszkam tutaj kawałek czasu i dość często chodzę bardzo późno z psem tzn, 23 czasem 1 w nocy i z tego co obserwuje jeszcze nigdy nie brakowało miejsca na tym dużym parkingu.
Chyba że może jak sie okres zimowy zaczął i będą ludzie z miasta na sanki i narty wpadali na jazdy nocne to może nie będzie miejsca wtedy. Wiesz jaki jest problem z parkowaniem i niby " Brakiem Miejsc"? A no właśnie taki że kto pierwszy ten lepszy pozajmuje najlepsze miejsca pod "oknami" na widoku. A reszcie która wróci później zostaja tak zwane resztki czyli: miejsca wąskie (bo ktoś krzywo stanął), oddalone od bloku(np koło górki) nie widoczne z okna itd . Dla mnie rzeczą święta jest to że jak jest chodnik i czy jest zakaz czy go nie ma,czy przeszkadzam komuś czy nie to PO PROSTU NIE STAJE. Czasem można widzieć ambitnych kierowców, miejsca nie ma on się na siłę pcha gdzie 20 metrów dalej jest tych miejsc 4 wolne.Nie chcę uczyć i prawić morały ale ja robię objazd raz drugi po całym parkingu od etapy I do Etapy III nie tylko w bliskim sąsiedztwie swojego bloku aż znajdę miejsce parkingowe a na pewno są zawsze tylko potem trzeba chcieć się przejść z auta do domu nawet i 200 metrów. Jak kolega wspomniał wcześniej że to nawet wyjdzie na zdrowie.

Więc szanowni sąsiedzi nie ma co się robić na złość i sie denerwować tylko robić tak żeby "Wilk syty i owca cała" Smile ale niestety zawsze ktoś będzie inny taki nasz żywot na tej pięknej ziemi tylko szkoda że ludzie są jacy są Smile

pozdrawiam sąsiad/ka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
linka



Dołączył: 19 Mar 2012
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 9:55, 09 Gru 2012    Temat postu:

POWTARZAM GRZEGORZ - NIE STAŁAM NA ZADNYM ZAKAZIE!!!!!!!!!!!!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Grzegorz



Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 17:42, 09 Gru 2012    Temat postu:

A ja Ci powtarzam że jeśli stałaś w jakimkolwiek innym miejscu niż do tego wyznaczone (parking) to znaczy że STAŁAŚ na zakazie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rrr



Dołączył: 12 Wrz 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 22:30, 09 Gru 2012    Temat postu:

Linka,
Nawet jeśli nie ma znaku zakazu to na chodniku można parkować tylko pod warunkiem zachowania minimum 1,5 m szerokości dla pieszych. Jako że chodniki na naszym osiedlu do szerokich nie należą, parkując na chodniku, taki właśnie przepis pewnie łamałaś

pozdr
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zielonewzgorze.fora.pl Strona Główna -> Zielone wzgórze - wspólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 1 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gGreen v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin