Autor |
Wiadomość |
Angus007
Dołączył: 21 Cze 2010
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 8:24, 14 Cze 2016 Temat postu: noclegownia na naszym osiedlu |
|
|
Nie wiem czy zwróciliście uwagę, ale na naszym osiedlu w osłonach śmietnikowych (np. na kłodzkiej) powstała noclegownia.
W zeszłym tygodniu zadzwoniłem na straż miejską, oni twierdzą, że nie mogą nic z tym zrobić, że to nasza sprawa, ewentualnie mamy zgłosić to zarządcom. Policja nie przyjedzie jeśli nie ma złamania prawa, ale wg mnie wtargnięcie na cudzą własność jest przestępstwem.
Czy ktoś z tym dzikim lokatorem rozmawiał?
Bo dla mnie jego bełkot nie był zrozumiały. A grzeczna prośba o wyniesienie się nie podziałała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Angus007
Dołączył: 21 Cze 2010
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 10:51, 15 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Dziś albo ten pan się wcześniej ewakuował, albo przeniósł się w krzaki przy parkingu, do towarzystwa spod górki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sasiad/ka
Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 21:43, 15 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
niech dalej beda komory smietnikowe bez zamkow to niebawem bedzie wiecej lokatorow:)
wygodnickim ponoc przeszkadzalo zamykanie i komór na śmieci wiec teraz maja
|
|
Powrót do góry |
|
|
grooshka
Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 22:20, 15 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
A co ten pan zrobił złego oprócz spania w twoich drogocennych śmieciach?
|
|
Powrót do góry |
|
|
sasiad/ka
Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 8:13, 16 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
jak mnie pytasz to mi nic nie przeszkadza:) niech spia smialo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angus007
Dołączył: 21 Cze 2010
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 12:04, 16 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Na temat towarzystwa z krzaków przy parkingu nic nie pisałem, chociaż od zeszłego roku chyba to trwa.
Ale tu to już przesada. Niedługo może do klatek schodowych albo piwnic będą włazić. Ciekawe co wtedy Grooshka byś zrobił/zrobiła? Przymkniesz oko jak się zaczyna, to potem sobie nie poradzisz.
A przeszkadza mi fakt, że ja zapier.... żeby mieć na kredyt i opłaty, a ktoś włamuje się na moją współwłasność i nic nie można takiej osobie zrobić oprócz grzecznego "przepraszam, ale czy może pan się wynieść".
I żeby ktoś mnie źle nie zrozumiał - jako współwłasność mam na myśli cały teren naszej posesji.
Ostatnio zmieniony przez Angus007 dnia Czw 12:10, 16 Cze 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
grooshka
Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 13:05, 16 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Trzeba być człowiekiem. Facet domu nie ma, tragicznie mu się życie potoczyło i mi tam wcale nie przeszkadza, jeśli chce użyczyć kawałka mego śmietnika... Nie można być tak zapatrzonym w te swoje pieniądze, kredyty i nie porównywać ich wartości i wartością INNEGO CZŁOWIEKA. On na pewno wcale by nie chciał sypiać tu, gdzie teraz musi. Pomaganie nie polega na tylko na wygodnym wrzuceniu pieniążka do czystej pięknej puszki z serduszkiem i umywania rąk od wszystkiego innego. Póki nic złego nie robi, niech sobie sypia, jak dla mnie. To jest na litość boską tylko śmietnik.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr Rydzoń
Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 13:58, 16 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Angus007 napisał: | [...]ktoś włamuje się na moją współwłasność i nic nie można takiej osobie zrobić oprócz grzecznego "przepraszam, ale czy może pan się wynieść". I żeby ktoś mnie źle nie zrozumiał - jako współwłasność mam na myśli cały teren naszej posesji. |
Popraw mnie, jeśli Cię źle zrozumiałem - chodzi Ci o Twoją współwłasność i cały teren Waszej posesji.
Chodzi Ci o Twoje konstytucyjne prawo, o Wasze prawo?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angus007
Dołączył: 21 Cze 2010
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 14:19, 16 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
grooshka napisał: | Trzeba być człowiekiem. Facet domu nie ma, tragicznie mu się życie potoczyło i mi tam wcale nie przeszkadza, jeśli chce użyczyć kawałka mego śmietnika... Nie można być tak zapatrzonym w te swoje pieniądze, kredyty i nie porównywać ich wartości i wartością INNEGO CZŁOWIEKA. On na pewno wcale by nie chciał sypiać tu, gdzie teraz musi. Pomaganie nie polega na tylko na wygodnym wrzuceniu pieniążka do czystej pięknej puszki z serduszkiem i umywania rąk od wszystkiego innego. Póki nic złego nie robi, niech sobie sypia, jak dla mnie. To jest na litość boską tylko śmietnik. |
Jak pisałem, mi nie przeszkadzają, że przebywają przy wzgórzu. Przeszkadza mi to, że zaczyna się od śmietnika, a skończy na klatce schodowej.
Myśl sobie co chcesz. Przeżyłem już bezdomnych w piwnicach, na klatkach schodowych. Nawet swego czasu człowiek pomagał. Ale wierz mi, że to jest ogromny problem jeśli sobie upatrzą takie miejsce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|