|
|
Autor |
Wiadomość |
Piotr Rydzoń
Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 23:18, 15 Gru 2012 Temat postu: Powód do zniweczenia interesu wspólnoty mieszkaniowej |
|
|
Witam,
Otwieram nowy wątek do przemyślenia i wyrażenia Państwa opinii.
Sprawa nie dotyczy osiedla ZW, ale jest aktualna i ma miejsce w innym zamkniętym osiedlu domków w Kiełczowie.
Osiedle wybudowano kilka lat temu, było wzorcowe pod względem załatwiania wspólnych interesów jego mieszkańców, ogrodzone, strzeżone, sprzątane i odśnieżane przez firmę zewnętrzną.
Brama wjazdowa była otwierana z zewnątrz przez upoważnionych mieszkańców "pilotem", albo z każdego domku domofonem.
Licznik energetyczny dla tej bramy i oświetlenia osiedla zapisany był na jednego z wybranych właścicieli domków, a pozostali solidarnie zwracali mu stosunkową część każdej faktury.
Niestety ten właściciel sprzedał swój dom i wyrejestrował licznik, przez co brama od wielu miesięcy jest otwarta, a oświetlenia nie ma.
Pozostali mieszkańcy do dzisiaj nie mogą ustalić, kto teraz powinien zarejestrować na siebie ten licznik, pomimo że nikt nie składa zastrzeżeń do partycypowania w kosztach i opłatach.
Skutek jest taki, że osiedle jest otwarte i nieoświetlone od wielu miesięcy.
Piszę o tym, bo jest to kolejny dowód na to, że własność wspólna jest traktowana, jak "własność niczyja".
Chętnie poznam Państwa opinie na ten temat.
Pozdrawiam serdecznie,
Piotr Rydzoń
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
boolan
Dołączył: 14 Wrz 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 15:42, 21 Gru 2012 Temat postu: Abotomizm |
|
|
Witam,
w przedstawionej przez Pana sytuacji wcale nie chodzi o to, że własność wspólna jest niczyja.
Po prostu nikt z mieszkańców nie chce za darmo brać na siebie garba w postaci rozliczania się za energię elektryczną na cele wspólne. Zyskać może niewiele, a potencjalnych problemów jest cała masa - ot choćby windykacja tych, którym płacić się nie chce.
Myślę, że gdyby wspólnota zaproponowała comiesięczną opłatę w wysokości kilkuset PLN temu mieszkańcowi, który weźmie licznik na siebie, to problem szybko by się rozwiązał.
Nie rozumiem jednak, dlaczego wspólnota nie zleci swojemu zarządcy założenie osobnego licznika i rozliczanie energii...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr Rydzoń
Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 17:24, 21 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Witam,
Dziękuję za wyrażoną opinię.
Dodam tylko, że założony licznik dotyczy tylko wspólnej bramy i oświetlenia osiedla (części wspólnych), oraz że osiedle nie ma zewnętrznego zarządcy, dlatego licznik był zarejestrowany na jednego z mieszkańców.
Ale może coś w tym jest na rzeczy, że nikt nie chce go zarejestrować na siebie, chociaż dotychczas każdy płacił solidarnie.
Osiedle jest niewielkie, zaledwie kilkanaście domków, więc raczej nie opłaca się wynajmować zarządcy.
Tak, czy inaczej nadal uważam, że własność wspólną ci ludzie traktują jak niczyją, bo w przeciwnym razie ten problem już dawno byłby rozwiązany, nawet jeśli trzeba by komuś za to comiesięczną opłatę.
Pozdrawiam,
Piotr Rydzoń
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gGreen v1.3 // Theme created by Sopel &
Programosy
|