Autor |
Wiadomość |
Monika
Dołączył: 22 Sty 2013
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 12:34, 19 Mar 2014 Temat postu: Progi zwalniające |
|
|
Zastanawiam się - w związku z postawieniem nowego progu zwalniającego na drodze dojazdowej do ZG (kolejnego już!) czy ktoś w końcu zamierza uregulować to tak jak być powinno czyli umieścić tam chociaż znak A-11a?? To samo przydałoby się chyba zrobić z pozostałymi znakami....
Wie ktoś coś w ogóle na temat tego progu zwalniającego - na czyją prośbę i dlaczego został zrobiony?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tek
Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 18:53, 21 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
a w czym przeszkadza próg zwalniający? moim zdaniem próg to dobry pomysł i postawiony jest w sensownym miejscu bo osoby jadące z parkingu pod górką nie zwracają w ogóle uwagi na samochody wyjeżdżające z drogi z I etapu.. poza tym często niejeden mądry na tym odcinku namiętnie testował moc swojego silnika..
|
|
Powrót do góry |
|
|
duska
Dołączył: 26 Lis 2010
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 19:41, 23 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie te progi to porażka. Najlepiej zróbmy jeszcze kilka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monika
Dołączył: 22 Sty 2013
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 9:55, 24 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
No już nie przesadzajmy - jak ktoś nie zna się na przepisach ruchu drogowego albo jak ma je gdzieś to nie karzmy wszystkich naokoło. Zresztą chodzi mi o to, że progi są nieoznaczone a powinny. Nie są widoczne - szczególnie w nocy- a nie każdy jeździ terenowym samochodem. Dla samochodów o niskim zawieszeniu przejazd przez nie jest raczej bolesny. No nic skoro nikt nic nie wie wystosuje odpowiednie pismo w odpowiednie miejsce z zapytaniem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
duska
Dołączył: 26 Lis 2010
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 13:38, 30 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Wczoraj ok 20 na wspanialym progu na Klodzkiej kierowca urwal sobie (najprawdopodobniej) miskę olejową. Interweniowala straz pożarna.
Przy jedynym z progów obsunęła sie droga. Kto odpowiada za jej naprawę? Wie ktoś?
Na miejscu poszkodowanego dochodzila bym odszkodowania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monika
Dołączył: 22 Sty 2013
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 20:08, 30 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Napisałam już do Zarządu Dróg i utrzymania miasta w sprawie tych progów. Jak tylko dostanę odpowiedź na temat kto, kiedy i dlaczego postawił progi i dlaczego nie są oznaczone oraz kto za nie odpowiada to się nią podzielę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sasiad/ka
Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 20:44, 30 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
ktoś chciał pewnie dobrze a wyszło tak jak zawsze jak kiedys jakiegoś dzieciaka rozjadą u nas na osiedlu to będzie płacz dlaczego progów nie było i tak zle i tak niedobrze:) pozdro sąsiedzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
orbique
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 22:05, 30 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
ja jestem zwolennikiem raczej szybkiej jazdy ale i tak uważam, że progi to dobry pomysł... to nie jest miejsce na szybką jazdę a dużo dzieci na osiedlu, więc pomysł mi jak najbardziej odpowiada...
co do oznaczenia to może rzeczywiście powinno być... ja tu mieszkam, więc wiem, że są i znaków nie potrzebuję ale rozumiem, że dla osób "z zewnątrz" może i by się przydały
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smalecwks
Administrator
Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 10:07, 31 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Monika napisał: | Napisałam już do Zarządu Dróg i utrzymania miasta w sprawie tych progów. Jak tylko dostanę odpowiedź na temat kto, kiedy i dlaczego postawił progi i dlaczego nie są oznaczone oraz kto za nie odpowiada to się nią podzielę. |
Obawiam się że oni tutaj nie mają nic do gadania bo to teren prywatny.
Sam mam mieszane uczucia, ale chyba jestem raczej na tak... (szkoda mi zawieszenia, ale przynajmniej nikt mi już nie gazuje pod oknem, szczegolnie w nocy)
Ale się zastanawiam czy przed montażem nie powinno być jakiegoś głosowania kto jest za, kto przeciw? Takie decyzje chyba powinna podejmować wspólnota?
|
|
Powrót do góry |
|
|
duska
Dołączył: 26 Lis 2010
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 15:33, 31 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Mi sie wydaje ze wlasnie progi powoduja ze kierowcy zwalniają a potem rura. Wlasnie mi przede wszystkim o to zawieszenie chodzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sasiad/ka
Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 17:06, 31 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
zawieszenie i zawieszenie jak sie skończy to sie wymienia.zawieszenie to kupa złomu ktorą sie wymienia z czasem:) a jak ktos chce to progi mona ominać :)troche dłuższa droga ale da sie ominac
|
|
Powrót do góry |
|
|
duska
Dołączył: 26 Lis 2010
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 19:27, 31 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Jak?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grzegorz
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 19:57, 31 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Najprostszym i najskuteczniejszym sposobem na to, by nie uszkodzić sobie zawieszenia jest jeździć po osiedlowych uliczkach tak jak jeżdżą kierowcy w cywilizowanych krajach czyli max 20km/h. Niestety niektórzy kierowcy (w tym również z naszego osiedla) nie chcą lub nie potrafią tego zrozumieć. I właśnie dlatego potrzebne są progi.
Sam mam auto z dość niskim zawieszeniem i jakoś przez dwa lata mieszkania tutaj zawieszenia nie uszkodziłem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
duska
Dołączył: 26 Lis 2010
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 8:49, 01 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Grzegorz jezeli te progi bylyby takie jak na Klodzkiej to ok, ale te nasze są koszmarne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
claudia
Dołączył: 18 Sie 2012
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 23:40, 01 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
W strefach o dopuszczalnej prędkości 30 km/h lub mniejszej (a w takiej właśnie umiejscowione jest nasze osiedle) oraz w strefie zamieszkania, urządzenia i rozwiązania wymuszające powolną jazdę (czyli m.in właśnie progi zwalniające) mogą nie być oznakowane znakami ostrzegawczymi.
Noga z gazu, jazda z głową i nie będzie problemu z zawieszeniem, a mieszkańcy będą żyć bezpieczniej.
PS. Mieszkam na osiedlu od momentu jego powstania i jakoś 4 lata jazdy przez owe "koszmarne" progi (z sugerowaną prędkością) nie spowodowały uszkodzenia zawieszenia w moim samochodzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|