|
|
Autor |
Wiadomość |
Cionio
Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 18:14, 15 Gru 2014 Temat postu: Stanowisko WROBUD w sprawie pozwu dot. wad na osiedlu ZW |
|
|
Nie wiem, czy część mieszkańców/właścicieli mieszkań na naszym osiedlu ZW (których to dotyczy) czytała pismo naszego pełnomocnika, kancelarii Horajska, reprezentującej nas w sprawie przeciwko WROBUD.
Generalnie WROBUD uważa, że osiedle nie ma żadnych wad. A jeśli ma to jest to nasza wyłączna wina - wynikają one z nieumiejętnej eksploatacji lub jej braku lub są wadami mechanicznymi wynikającymi z niewłaściwego użytkowania, sic! Ciekawe, prawda?
Inna wiadomość to taka, że WROBUD miał w 2012 kapitał zapasowy w wysokości ponad 450 mln zł, a w 2013 już tylko ponad 47 mln zł. Do tego w gotówce i na koncie firmowym miał na koniec 2013 roku prawie 13 mln zł ! Pomimo, że ma jeszcze sporo kapitału, to tak znaczne uszczuplenie tych zasobów może oznaczać, że WROBUD "się zwija". A może wkrótce ogłosi upadłość?
Trzeba nasze sprawy przyśpieszyć, żeby z WROBUD-u nie została tylko "wydmuszka". Bo wtedy już nic nie uzyskamy....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Piotr Rydzoń
Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 23:00, 16 Gru 2014 Temat postu: Re: Stanowisko WROBUD w sprawie pozwu dot. wad na osiedlu ZW |
|
|
Cionio napisał: |
Generalnie WROBUD uważa, że osiedle nie ma żadnych wad. A jeśli ma to jest to nasza wyłączna wina - wynikają one z nieumiejętnej eksploatacji lub jej braku lub są wadami mechanicznymi wynikającymi z niewłaściwego użytkowania, sic! Ciekawe, prawda?
|
Rzeczywiście ciekawe.
Ale przypomnij sobie, jak byłeś traktowany, gdy zamierzałeś kupić mieszkanie i jeszcze Twoje pieniądze nie były przekazane na konto dewelopera.
Byłeś VIP-em.
A dzisiaj zostałeś burakiem ze wsi, który nie umie korzystać z mieszkania w mieście, nie umiesz nawet użytkować okien w mieszkaniu, ani korzystać z wody, by nie zalewało Twoich szybów windowych i piwnic.
Twoje pęknięcia ścian i powstający grzyb też są Twoją winą, bo zwyczajnie jesteś burakiem ze wsi.
Powinieneś wrócić tam, skąd przybyłeś, czyli na zapadłą wieś (gdzie Twoja chałupa ani nie miała okien, ani wind, a wodę czerpałeś ze studni), zamiast psuć nowoczesne wielkomiejskie wrobudowskie osiedle pod nazwą "Zielone Wzgórze".
Cionio napisał: | WROBUD miał w 2012 kapitał zapasowy w wysokości ponad 450 mln zł, a w 2013 już tylko ponad 47 mln zł. Do tego w gotówce i na koncie firmowym miał na koniec 2013 roku prawie 13 mln zł ! | O czym ty piszesz?
Czy jesteś głupi, czy naiwny.
Jaki kapitał zapasowy?
Nie słyszałeś nigdy o kreatywnej księgowości, zwłaszcza na dzień sporządzania bilansu?
Kto ma kapitał zapasowy 450 mln. zł, albo nawet 47 mln. zł. przy jednoczesnym długu wobec banków i kapitale zakładowym (też teoretycznym) rzędu zaledwie 50 tys. zł?
Twoje 13 mln. zł na koncie firmowym być może było w tym dniu, bo nowi naiwni klienci wpłacali na to konto zapłatę za kolejne nabyte mieszkania.
Sprawdź proszę (o ile masz takie możliwości) to konto na dzień dzisiejszy i zległości tego konta na poczet udzielonych kredytów, a być może zmienisz swoje zdanie o kondycji finansowej swojego dewelopera.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cionio
Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 13:10, 17 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Mocno piszesz, ale może i masz częściowo rację. Jak wielu innych, nieprzyzwyczajonych do trików nierzetelnych i oszukańczych firm, wydawało mi się, że kontroluję sytuację i sprawdziłem, to co powinienem. WROBUD cieszy się wyjątkową przychylnością i opinią w Urzędzie Miejskim, ale teraz to można się tylko domyślać, jak na to ciężko pracował
A Ty Rydzoń jesteś jednym z właścicieli domków/bliźniaków na Wambierzyckiej? To WROBUD-owi i urzędnikom magistratu, jak czytałem, także udało się Was "wyrolować". Pamiętam, jak byłem kiedyś na myjni samochodowej na początku Wambierzyckiej, to taki starszy pan, chyba ojciec właściciela myjni i parkingu, chwalił się, że sprzedaż ziemi pod te Wasze osiedle to był super interes. I że wespół z deweloperem i urzędnikami sprytnie załatwili sprawę na swoją korzyść. Bo on potrzebował drogę publiczną do swoich innych działek w tej okolicy, żeby je potem korzystnie sprzedawać. A na oficjalnych planach dla tego terenu na Gaju Wambierzycka jest dalej drogą wewnętrzną (jak napisano: nie spełnia żadnych kryteriów drogi publicznej, sic!), ale magistrat uważa, że decyzja o jej przejęciu była słuszna. A już ulicy Jabłecznej w tej okolicy, przy której stoją wielopiętrowe bloki, mieszkają tysiące ludzi i jeżdżą nią setki aut dziennie, już przejąć nie chce. Miasto nie ma interesu w tym, jak napisali urzędnicy. Jak Wambierzycka jest drogą wewnętrzną, to czemu jest ona ogólnie dostępna? Bo na otwarcie (dla aut) jej od strony południowej już miasto nie pozwoliło - pamiętam odrzucony wniosek sąsiada z osiedla ZW do Urzędu Miasta. Czyli nie ma ona istotnego znaczenia i przeznaczenia dla planów miasta. Ciekawe, prawda?
Ostatnio zmieniony przez Cionio dnia Śro 13:12, 17 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr Rydzoń
Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 14:39, 17 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Cionio napisał: | Pamiętam, jak byłem kiedyś na myjni samochodowej na początku Wambierzyckiej, to taki starszy pan, chyba ojciec właściciela myjni i parkingu, chwalił się, że sprzedaż ziemi pod te Wasze osiedle to był super interes. |
Skoro już tego pana N. wspomniałeś, to zdobyłem stare plany z których wynika, że to jego grunty miały być wywłaszczone na drogę publiczną rozprowadzającą ruch z osiedli na południe od Świeradowskiej przez Pieszycką i jego parking z myjnią.
Z dokumentacji pozwolenia na budowę CG wynika, że Wrobud uzyskał właśnie od Pana N. i Pana T. zgodę na prowadzenie robót budowlanych na Wambierzyckiej, chociaż ci panowie nigdy nie byli jej właścicielami i nie wiadomo skąd w sprawach o unieważnienie tej budowy, są stroną postępowania administracyjnego.
Cionio napisał: | A Ty Rydzoń jesteś jednym z właścicieli domków/bliźniaków na Wambierzyckiej? To WROBUD-owi i urzędnikom magistratu, jak czytałem, także udało się Was "wyrolować". |
Tak, jestem właścicielem bliźniaka na mojej ulicy, którą sobie kupiłem i za nią zapłaciłem, ale faktycznie udało im się nas "wyrolować", o czym przecież sam napisałem.
Różnica między nami zdaje się jest taka, że ja wielotorowo występuję przeciwko Wrobudowi, który mnie skrzywdził, a Wy na ZW ograniczyliście się zaledwie do jednego pozwu i uwierzyliście deweloperowi, który poprosił sąd o odroczenie terminu z uwagi na to, że zamierza się z Wami ułożyć i dobrowolnie wypłacić odszkodowanie.
Teraz sam napisałeś, na czym to postępowanie ugodowe polega.
Kasa, którą rzekomo dysponuje dziwnie skurczyła się o 90%, zaraz skończy się budowa CG, zanim sąd wyznaczy nowy termin i gdzie będziesz potem go szukał?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gGreen v1.3 // Theme created by Sopel &
Programosy
|