|
|
Autor |
Wiadomość |
Piotr Rydzoń
Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 3:52, 08 Sty 2012 Temat postu: Zawiadomienie-ostrzeżenie do wszystkich mieszkańców osiedla |
|
|
Szanowni Państwo,
Z uwagą śledzę, jak dbacie o własne bezpieczeństwo i swoją konstytucyjną własność. Martwicie się o swoje parkingi i nawierzchnię.Chcę jednak Was powiadomić, że Gmina Wrocław, wraz z WROBUD-em wydając decyzje i budując dla Państwa osiedle pogwałciły konstytucyjną własność innych obywateli, w ten sposób, że wyznaczyły Wam dojście do ul. Świeradowskiej przez prywatny teren-ul. Wambierzycką od numeru 3 do 51 (działka 1/37 obręb Gaj), który został zakupiony przez jej mieszkańców, zamiast udostępnić ten dostęp (przejście wraz z dojazdem) w sposób naturalny przez drogę publiczną-ul. Pieszycką. To oznacza, że niektórzy z Państwa pozwalają sobie na prywatnym terenie śmiecić, zakłócać spokój nocny naciskając nasze domofony, wyprowadzając swoje psy na toaletę, a nawet grozić. Posiadam dom kanadyjski przy ul. Wambierzyckiej, który kupiłem w dobrej wierze na podstawie decyzji Prezydenta Wrocławia na zamkniętym osiedlu domków jednorodzinnych z dojazdem wyłącznie dla mieszkańców tego osiedla. Podczas wyjazdu z posesji jest moment, że nie widzę, czy ktoś nie przechodzi chodnikiem, stąd ze względu na bezpieczeństwo wyjazd przebiega z zachowaniem najwyższej ostrożności, czyli bardzo powoli. Był przypadek, gdy byłem poganiany wulgarnymi słowami: szybciej, bo ci "wyjebię". Przyznacie Państwo, że mnie to oburza, bo jak by Państwo zareagowali w przypadku, gdybyście kupili sobie dom na zamkniętym osiedlu, spłacali raty za dom i drogę wewnętrzną, stanowiącą dojazd i dojście wyłącznie do swoich posesji, gdy w tym samym czasie setki ludzi za darmo korzystałoby z tej Waszej wyłącznej własności. Zanim Wasze osiedle zostało zbudowane, dojście do ul. Świeradowskiej odbywało się poprzez działkę, na której obecnie buduje się ostatni etap budowy Waszego osiedla. Później, na zasadzie dobrej woli zgodziliśmy się warunkowo na wybudowanie furtki i zgodę na ruch pieszy, do czasu aż ul. Pieszycka nie zostanie dla Was otwarta. Niestety wszyscy zostaliśmy "wykołowani", bo na ul. Pieszyckiej (zaznaczam, że to droga publiczna, z której mogą, a przynajmniej powinni korzystać wszyscy) mieszkają bardzo ważne osoby (urzędnicy) i wybudowano tam nielegalny mur. Zaskarżyliśmy decyzję Prezydenta Wrocławia nr 114/98 i po 13 latach uzyskaliśmy wreszcie decyzję administracyjną, która w całości uwzględniła nasze wnioski. Decyzja SKO z października 2011 stwierdza, że urzędnicy działali z rażącym naruszeniem prawa nie mieszczącym się w standardach demokratycznego Państwa Prawa, a przejście ul. Wambierzyckiej na własność Gminy Wrocław jest nieważne. Działka 1/37 obręb Gaj (ul. Wambierzycka od nr 3 do 51 jest drogą wewnętrzną, stanowiącą własność osób prywatnych nie jest drogą konieczną dla innych osób, niż jej mieszkańcy). Nawołuję Państwa do podjęcia wszelkich działań w celu szybkiego wyznaczenia Wam służebności gruntowej w postaci nowej drogi koniecznej do Waszego przejścia do ul. Świeradowskiej poprzez działkę należącą do WROBUD-u (obecna budowa), albo drogę publiczną-ul. Pieszycką, bo już wkrótce prywatny teren-droga wewnętrzna (ul. Wambierzycka) będzie zamknięta.
Ostrzegam zwłaszcza potencjalnych klientów WROBUD-u przed zakupem mieszkań w ostatnim etapie budowy, przy ul. Wambierzyckiej, gdzie nielegalnie wyznaczono dla nich ponad 100 miejsc parkingowych na prywatnym terenie. Tych miejsc nie będzie, nie będzie również dojazdu do bloków od strony ul. Świeradowskiej, jesteśmy bowiem na etapie unieważnienia pozwolenia na budowę tego osiedla, z tych powodów, jak poprzednio, czyli rażącego naruszenia prawa przy podejmowaniu decyzji.
Mam nadzieję, że wszyscy czytający to zawiadomienie rozumieją powody, dla których walczymy o najważniejszą w demokratycznym państwie wartość-prawo własności. Nie może być tak, że to prawo się nielegalnie odbiera nie dając w zamian niczego. Nawet dekrety stalinowskie, które dziś krytykujemy, bo były bardzo krzywdzące, jednak obowiązywały w tamtym porządku prawnym. Dzisiaj pozbawia się prawa własności bez żadnej podstawy prawnej, a ściślej na podstawie przepisów, które właśnie tego zabraniają. O czym to świadczy? Nasi prawnicy przez 13 lat wskazywali na oczywistość sprzeczność decyzji z prawem, ale urzędnicy Gminy Wrocław trwali na swoim stanowisku. Zatem nie ma mowy o popełnionym błędzie, który można było naprawić, ale o działaniu w określonym celu i z określonym zamiarem. Resztę sami sobie Państwo dopowiedzcie. Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o .....
Reasumując, nie chcemy dłużej płacić naszych rat kredytowych za prywatną drogę wewnętrzną, z której korzystają wszyscy, a niektórzy w sposób przynoszący nam szkodę. Nie chcemy za nią płacić i jej sprzątać po innych. To powinno być zrozumiałe.
Na koniec informuję, że w naszej ulicy został nielegalnie wkopany rurociąg kanalizacyjny odprowadzający ścieki z Waszego osiedla. Ten rurociąg uniemożliwia nam wkopanie naszego rurociągu, który został określony w naszym legalnym pozwoleniu budowlanym.
Wezwijcie szybko Waszego wykonawcę WROBUD, aby go szybko przeniósł na własny teren (tylko kilkanaście metrów), bo jeśli rozpoczniemy własną budowę, to Wasz nielegalny rurociąg będzie musiał zostać usunięty, a nie chcę nawet myśleć jaka będzie Wasza sytuacja, gdy wszelkie ścieki kanalizacyjne będą zablokowane.
Kończąc, chcę zapewnić, że nie jestem Waszym wrogiem, walczę jedynie o zapewnienie nam naszych konstytucyjnych praw. Wielokrotnie zapewniałem Gminę Wrocław i WROBUD o naszej dobrej woli, składałem w naszym imieniu propozycje ugodowe, niestety odrzucane.
Nie mam nic przeciwko ustąpieniu ze swoich niektórych praw obywatelskich na rzecz celu społecznego, ale za słusznym odszkodowaniem.
Gmina na zasadzie swoich doświadczeń wolała za darmo, lub za bezcen pozbawić nas tych praw, w kilku przypadkach jej się to udało, niestety trafiła na kilka osób świadomych swoich praw i tu się nie udało.
Osobom zainteresowanym szczegółami pozostawiam kontakt do mnie: [link widoczny dla zalogowanych] .
Pozdrawiam Państwa bardzo serdecznie.
Piotr Rydzoń
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Elvo
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 18:25, 08 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Panie Piotrze - zastanawia mnie tylko gdzie Państwo byli jak wrobud kopał dziurę pod kanalizację?
Inna sprawa - może Pan przedstawić dowód że ulica jest tylko Państwa i nie jest nałożona na nią żadna służebność?
Kolejna kwestia - dlaczego brak szlabanów (to mogę zrozumieć) lub/i znaku teren prywatny?
Oraz pytanie dlaczego skoro tak mocno Państwo bronią prywatności terenu część Państwa mieszkańców parkuje na parkingu należącym do wspólnot Zielone Wzgórze? Jeżeli my nie możemy przejść chodnikiem to parkingu udostępniać też nie będziemy.
Kwestia naciskania domofonów - czy ma Pan pewność że to był mieszkaniec naszego osiedla? na 100%? Nawet u nas na parkingu często znajdują się osoby postronne z okolicznych osiedli, nie zawsze zachowujące się jakbyśmy tego chcieli. Zarówno my jak i Państwo.
Proszę nie traktować mojej wypowiedzi jako atak, chciałbym rozwiać ewentualne nieporozumienia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
miciek
Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: B5
|
Wysłany: Nie 22:47, 08 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Pana wypowiedź budzi lekki niepokój. Na mapie własności miasta Wrocław, widnieje iż działka 1/37 jest własnością gminy bez prawa wieczystego użytkowania. W chwili obecnej wydaje się że wszelkie szkody powinno naprawić miasto, które wydało wszelkie pozwolenia na budowę w przedmiotowej działce, traktując ją jako własną.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr Rydzoń
Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 11:37, 09 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Witam,
1. Czuję się jednak zaatakowany. Pisząc ostrzeżenie nie zamykam jeszcze Państwu przejścia przez mój chodnik, namawiam tylko do podjęcia działań powodujących możliwość Waszego przejścia trasą poprzednią, równoległą za płotem (własność WROBUD-u, który ma obowiążek to dla Was uczynić).
2. Na mapie własności rzeczywiście od 13 lat widnieje, iż działka 1/37 jest własnością Gminy Wrocław, ale dlatego właśnie pisałem, że dopiero teraz stwierdzono jej nieważność. Procedury są niestety powolne i jeszcze trochę potrwają wpisy własności.
3. Gdy Wrobud kopał kanalizację, to my byliśmy tam, gdzie trzeba, czyli w sądach, urzędach. Nie mogliśmy się przecież bić z robotnikami.
4. Nasze osiedle do czasu wydania NIELEGALNEJ decyzji wywłaszczeniowej było ogrodzone, była brama wjazdowa i furtka od strony Świeradowskiej, oraz duży napis nad bramą: OSIEDLE ZAGÓRZE.
Przed Waszym zamieszkaniem nasze bramy zostały przez ZDiUM usunięte.
Waszą furtkę od strony osiedla zbudował WROBUD, bo wcześniej dogadał się z urzędnikami z ul. Pieszyckiej - drogi PUBLICZNEJ i tam zbudował NIELEGALNIE mur odgradzający. Zauważcie na mapie, że ul. Pieszycka stanowi naturalną drogę od skrzyżowania przy GAJ-u i przystankach aż do Waszego osiedla (dojście i dojazd).
5. Oczywiście wszelkie szkody za nielegalne zezwolenia powinno pokrywać miasto (tak naprawdę my wszyscy) i teraz nasi prawnicy czynią starania o stosowne słuszne odszkodowania. Przeciwko winnym też będą skierowane odpowiednie wnioski o ukaranie.
6. Znaków "teren prywatny" jeszcze nie możemy postawić, bo wcześniej należy oficjalnie zakończyć sprawy własności, zarządcy drogi itd., dlatego macie czas na załatwianie własnych interesów, żebyście nie byli zaskoczeni.
7. Sprawy parkowania na Waszym osiedlu nie znam i nie będę się wypowiadał. Osobiście wątpię, by ktoś z domków miał taką potrzebę, podczas gdy każdy domek oprócz garażu ma co najmniej 4 dodatkowe miejsca.
8. Domofony naciskane są w nocy, a osoby to czyniące są pod wpływem, wracają z dyskotek idąc od przystanków w kierunku Waszego osiedla. Ale rzeczywiście nie wiem, czy są od Was. Ale też po co ktoś miałby w nocy przychodzić z innych osiedli ?
Reasumując, działałem w dobrej wierze ostrzegając Państwa przed zbliżającymi się konsekwencjami. Liczyłem, że upomnicie się u Waszego dewelopera o przywrócenie Wam przejścia na jego terenie, tuż za płotem.
Wybudowanie chodnika dla Was, to dla niego "pestka", zarobił przecież na Waszych mieszkaniach i to sporo.
Proszę w przyszłości mnie nie atakować, bo celem Waszych ataków powinien być ktoś inny.
Pozdrawiam,
Piotr Rydzoń
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr Rydzoń
Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 15:11, 09 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Witam ponownie,
Moje zawiadomienie spotkało się z bardzo dużym zainteresowaniem, dostaję wiele zapytań na adres e-mail, który tam podałem.
Większość z Państwa żąda udowodnienia własności, ujawnienia dokumentów itd.
Pisząc ostrzeżenie, nie miałem zamiaru przed nikim się tłumaczyć, przecież Was nie atakuję, tylko ostrzegam. Nie żądam jeszcze od Was niczego, wskazuję tylko możliwości rozwiązania naszego wspólnego problemu, który nam zafundowali urzędnicy i WROBUD.
Po za tym proszę się podpisywać imieniem i nazwiskiem, tak jak ja to czynię. Najłatwiej jest krytykować, będąc anonimowym.
Jeśli to Państwu może w czymś pomóc, to mogę jedynie podać numer decyzji: SKO xxxx/xx*/08/11 z dnia xx*/10/2011 i sentencję: DECYZJA SKO we Wrocławiu, w składzie: ..... po rozpatrzeniu wniosku .... o stwierdzenie nieważności decyzji... z dnia xx*/07/1998 r. (nr xxx*/98 ) zatwierdzającej projekt podziału nieruchomości położonej....., oznaczonej geodezyjnie jako działka 1/9, AM-17 obręb Gaj,
na podstawie art. 157 § 1 i art. 158 § 1 i 2, w związku z art. 156 § 1 pkt. 2 KPA
I. stwierdza nieważność opisanej wyżej decyzji w części rozstrzygającej o przejściu z mocy prawa na własność Gminy Wrocław działek gruntu nr 1/35, nr 1/36 i nr 1/37, AM-17.
II. w pozostałej części stwierdza, że decyzja została wydana z naruszeniem prawa.
Dalej jest szczegółowe uzasadnienie na 11 stronach, ale ze względu na ochronę danych osobowych innych osób nie będę jej tutaj ujawniał.
Informuję, że każdy obywatel który ma interes, ma prawo wglądu do tych dokumentów (żądać dostępu do źródłowej decyzji xxx*/98 i późniejszych, powstałych na jej podstawie) w Urzędzie Miejskim, Wydziale Architektury, pl. Nowy Targ, albo w Biurze Geodety Miejskiego, al. Kromera 44 we Wrocławiu.
Dodatkowo zawiadamiam, że już "ZAGINĘŁA" oryginalna treść tej unieważnionej decyzji. W tej sprawie napisano: "nie zachowały się akta sprawy- w tym wniosek o podział nieruchomości". Dlaczego inne akta nie zaginęły??? A może też już zaginęły?
W każdym razie w sprawie karnej wymaga się ORYGINAŁÓW dowodów z dokumentów.
Jestem bardzo ciekaw, jak potoczą się Wasze rozmowy w Urzędzie Miejskim i u dewelopera, jeśli mogę, to poproszę o podzielenie się tymi informacjami ze mną.
Cieszę się że zainteresowałem Państwa tematem, dotychczas urzędnicy mieli przeciwko sobie tylko 11 osób, teraz po kilku godzinach widzę, że jest nas ponad 300 osób, a przecież na Waszym osiedlu mieszka ich tysiące.
Myślę, że jest to już znacząca siła, która może zmusić urzędników do przestrzegania prawa.
Pozdrawiam serdecznie,
Piotr Rydzoń
* usunięto w dniu 17-01-2012 r.numery decyzji i daty na żądanie osoby, która jest stroną tych decyzji
Piotr Rydzoń
Ostatnio zmieniony przez Piotr Rydzoń dnia Wto 23:21, 17 Sty 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kiefer
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: B5
|
Wysłany: Pon 20:22, 09 Sty 2012 Temat postu: Re: Zawiadomienie-ostrzeżenie do wszystkich mieszkańców osie |
|
|
Piotr Rydzoń napisał: | Ostrzegam zwłaszcza potencjalnych klientów WROBUD-u przed zakupem mieszkań w ostatnim etapie budowy, przy ul. Wambierzyckiej, gdzie nielegalnie wyznaczono dla nich ponad 100 miejsc parkingowych na prywatnym terenie. Tych miejsc nie będzie, nie będzie również dojazdu do bloków od strony ul. Świeradowskiej, jesteśmy bowiem na etapie unieważnienia pozwolenia na budowę tego osiedla, z tych powodów, jak poprzednio, czyli rażącego naruszenia prawa przy podejmowaniu decyzji. |
Piotr Rydzoń napisał: | Na koniec informuję, że w naszej ulicy został nielegalnie wkopany rurociąg kanalizacyjny odprowadzający ścieki z Waszego osiedla. Ten rurociąg uniemożliwia nam wkopanie naszego rurociągu, który został określony w naszym legalnym pozwoleniu budowlanym.
Wezwijcie szybko Waszego wykonawcę WROBUD, aby go szybko przeniósł na własny teren (tylko kilkanaście metrów), bo jeśli rozpoczniemy własną budowę, to Wasz nielegalny rurociąg będzie musiał zostać usunięty, a nie chcę nawet myśleć jaka będzie Wasza sytuacja, gdy wszelkie ścieki kanalizacyjne będą zablokowane. |
Szanowny Panie, prosze o uscislenie, co Pan rozumie mowiac o 'ostatnim etapie' - czy bloki juz zbudowane, przy samych torach, czy tez teren obecnej budowy [wzdluz Wambierzyckiej, vis a vis Waszych domow jednorodzinnych]? Tak samo - czego dotyczy rurociag kanalizacyjny, o ktorym Pan wspomina?
Pytam, bowiem bloki przy torach nazywane sa przez Wrobud III etapem Zielonego Wzgorza, natomiast obecnie budowane budynki to juz inne 'osiedle'.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
boolan
Dołączył: 14 Wrz 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 20:51, 09 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Szanowny Panie,
w jakim celu napisał Pan ten post ? Co Pan chce osiągnąć ?
Mam wrażenie, że pragnie Pan włożyć przysłowiowy kij w mrowisko.
Z tego co Pan napisał wynika, że zostaliście bezprawnie wywłaszczeni, ale kilka osób przyjęło już odszkodowanie.
To jak teraz ta sprawa ma zostać rozwiązana ?
Moim zdaniem powinno się teraz upublicznić ulicę Wambierzycką (przynajmniej dla ruchu pieszego) ze względu na ważny interes społeczny. Oczywiście należy się Wam odszkodowanie od miasta.
Was jest 11 właścicieli, a nas kilkaset - w tym wiele rodzin z dziećmi.
I jak Pan to sobie wyobraża - mamy do przychodni Gaj chodzić na około z chorymi dziećmi ? Odetną nam dostęp do kanalizacji ?
W końcu żyjemy w kilkusettysięcznym mieście i interes społeczny musi mieć priorytet.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr Rydzoń
Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 21:59, 09 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Odpowiedź dla autora "boolan:
Proszę uważnie czytać i ze zrozumieniem, być może unikniemy zbędnych pytań, dywagacji i ataków.
Moje wyobrażenie też tam jest zawarte.
Odpowiedź dla autora "Kiefer":
Rzeczywiście wyraziłem się nieprecyzyjnie pisząc o ostatnim etapie, chodzi o obecną budowę vis a vis naszych domów przy ul. Wambierzyckiej.
Rurociąg wbudowany w naszej ulicy w miejscu, gdzie zgodnie z naszym pozwoleniem na budowę ma być nasz rurociąg kanalizacji deszczowej odprowadza ścieki z całego Waszego osiedla.
Pozdrawiam,
Piotr Rydzoń
|
|
Powrót do góry |
|
|
sasiadek
Dołączył: 09 Sty 2012
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 0:12, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Proszę Pana, bardzo dziękujemy za Pana troskę o nasze dobro. Jesteśmy Panu niezmiernie wdzięczni za "ostrzeżenie" i poinformowanie nas o całej sytuacji.
Kiedy Wrobud budował kanalizację do naszych bloków, miał wszystkie wymagane zgody.
Jeśli teraz uznano, że to jednak teren prywatny, a nie ulica miejska, to to nie jest nasz problem. . Proszę swoje żale pisać do Urzędu Miasta, a nie do nas. My nie powinniśmy być Pana adresatami.
Pisze Pan:
"Nie mam nic przeciwko ustąpieniu ze swoich niektórych praw obywatelskich na rzecz celu społecznego, ale za słusznym odszkodowaniem"
"Nie żądam jeszcze od Was niczego"
Ciągle tylko o pieniądzach... Pisze Pan, ze nie żąda jeszcze od nas niczego.. czyli rozumiem, że niedługo zacznie Pan żądać.
Ostatnio zmieniony przez sasiadek dnia Wto 14:25, 10 Sty 2012, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr Rydzoń
Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 2:29, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Proszę Pani, lub Pana (sasiadek), bo znowu nie wiem, kto się odważył czynić mi zarzuty.
Proszę odnaleźć w tekście choć jedno słowo o płaceniu na moją rzecz jakiegokolwiek haraczu przez mieszkańców Zielonego Wzgórza. Zacytowane drugie zdanie zostało w sposób oczywisty wyjęte z kontekstu.
Oczywiście, że chodzi o pieniądze, bo za cudzą rzecz należy się zapłata i z tym sobie spokojnie poradzimy, ale nigdzie nie napisałem, że będę się ich domagać od mieszkańców.
W ogóle nie napisałem, że chcę się domagać, ale MOGĘ, bo na pewno nie muszę. To oznacza, że mogę ewentualnie odsprzedać WROBUDOWI swoje udziały, aby pozostało po staremu. Po przeczytaniu tego zarzutu przyjdzie mi się jednak zastanowić.
W odpowiedzi do treści:
"Kiedy Wrobud budował nasze bloki, miał wszystkie wymagane zgody.
Jeśli teraz uznano, że to jednak teren prywatny, a nie ulica miejska, to muszę Pana rozczarować, ale to nie jest nasz problem. . Proszę swoje żale pisać do Urzędu Miasta, a nie do nas. My nie powinniśmy być Pana adresatami."
mam do powiedzenia tyle:
1. nikomu się nie żalę, a Urząd Miejski nie ma już w tej sprawie nic do gadania, procedury administracyjne zostały zakończone.
2. proszę pisać w swoim imieniu, bo większość mieszkańców, którzy potrafili merytorycznie odczytać moje zawiadomienie i którzy się ze mną kontaktowali poza tym forum, uważa, że to również, a zwłaszcza "ich problem".
3. Urząd Miasta niczego nie będzie już rozwiązywał w sprawie ul. Wambierzyckiej, bo jego władza nie dotyczy dróg wewnętrznych (chyba, że nakaże usunięcie muru oddzielającego Wasze osiedle od drogi publicznej-ul. Pieszyckiej). Właśnie takie rozwiązanie sugerowałem, ale jeśli to nie Wasz problem, to możecie chodzić tą samą drogą, którą jeździcie.
4. Pisząc "Nie żądam jeszcze od Was niczego" liczyłem, że sami zadbacie o swój interes i załatwicie sobie alternatywną drogę np. dojścia do przychodni GAJ, ale jeśli to nie Wasz problem, bo np. WROBUD miał wszystkie zgody, to przepraszam, że zawracałem głowę i niepokoiłem. Rzeczywiście miał zgody na budowę osiedla, parkingów i drogi łączącej z drogą publiczną, wszystko zostało wykonane, ale coś nie chcecie tamtą drogą chodzić.
5. Nigdy, żaden Urząd nie wydał zgody na korzystanie z ul. Wambierzyckiej, tylko jej mieszkańcy grzecznościowo taką zgodę wyrazili WROBUDOWI i to na czas ściśle określony i pod pewnymi warunkami.
Warunki zostały przez WROBUD naruszone, a określony czas właśnie się skończył.
6. Dobrze Pani/Pan rozumie, w sytuacji gdy mnie Pani/Pan tak niesprawiedliwie atakuje, niedługo zacznę żądać również od Państwa. Tylko nie pieniędzy, a respektowania zakazu wstępu na mój prywatny i ogrodzony teren. Wtedy pozostali mieszkańcy osiedla szybko ustalą, kto kryje się pod nazwą "sasiadek" i Pani/Panu z całą pewnością podziękują za występowanie w ich imieniu.
Na koniec, zanim ktoś zechce jeszcze z góry ustalić, że to wyłącznie mój problem powinien najpierw poznać definicje: droga publiczna, droga wewnętrzna, droga konieczna, służebność gruntowa, własność nieruchomości, podział nieruchomości, wywłaszczenie na cel publiczny.
Pozdrawiam,
Piotr Rydzoń
|
|
Powrót do góry |
|
|
gatita
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 11:39, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Witam,
Dziękuję Panu za takie obszerne wyjaśnienie sytuacji. Przykro mi, że nie wszyscy sąsiedzi starają się ją zrozumieć. Przykro mi także, że Państwo - mieszkańcy osiedla przy ul. Wambierzyckiej - mają takie problemy z wyegzekwowaniem prawa do swojej własności. Wierzę Panu na słowo w to, że droga jest drogą wewnętrzną, zresztą moja koleżanka, która wychowała się po drugiej stronie ul. Świeradowskiej, była zaskoczona, idąc ze mną na osiedle ul. Wambierzycką. Wspominała, że odkąd pamięta, była ona zamknięta jako droga prywatna. Teraz już wiem, dlaczego. Wszyscy dobrze wiemy, że w naszym pięknym kraju (choć na pewno nie tylko u nas) urzędnicy i wszelkiego rodzaju dysydenci niejednokrotnie dopuszczają się nadużyć, zwykle chodzi o pieniądze i zwykle tracą na tym zwykli obywatele, bez pękatych portfeli i wtyków, gdzie trzeba. Martwi mnie sprawa rurociągu oraz realnego braku krótszego przejścia do ul. Świeradowskiej, bo faktycznie - ogrodzenie sąsiadującego z namiosiedla przy Radkowskiej uniemożliwia korzystanie z tej ulicy. Mam nadzieję, że Wrobud stanie na wysokości zadania i uszanuje Państwa prawo własności. Z Wrobudem jako deweloperem naszego osiedla, mam same dobre doświadczenia jako z firmą rzetelną i działającą w interesie klienta i chciałabym, żeby tak pozostało.
Pozdrawiam
Karolina Barczyńska
Ostatnio zmieniony przez gatita dnia Wto 11:40, 10 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
boolan
Dołączył: 14 Wrz 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 13:38, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Szanowny Panie Rydzoń,
otwarcie ulicy Pieszyckiej niewiele dla nas zmieni. Kilkanaście metrów dalej jest równoległa ulica Bielawska, z której korzystamy i jest OK.
Ja osobiście nie mam zamiaru naciskać na Wrobud w tej sprawie, bo nie jestem stroną w Waszym konflikcie.
Gdy sąd wyda korzystną dla Was decyzję, to sobie możecie ulicę Wambierzycką zamknąć i już, skoro to wasza właśność a ruch pieszy tak bardzo wam przeszkadza.
Co do rurociągu to też moim zdaniem należy również poczekać aż sąd wyda decyzję. Ale to problem znowu Wrobudu - kanalizacja miała być podłączona do sieci miejskiej i mało mnie interesuje jak ten potencjalny problem Wrobud rozwiąże. Mogą ją nawet puścić przez garaż podziemny w nowym budynku .
W najgorszym wypadku postawi się szambo na skraju Wambierzyckiej i Radkowskiej - będzie smierdziało na całą okolicę .
Reasumując: przykro jest patrzeć jak urzędnicy traktują publiczną własność jako własną i stawiają się ponad prawem. Przykre jest również, że w naszym kraju nie szanuje się własności prywatnej.
Ale problem z Wrobudem musicie niestety rozwiązać własnymi rękoma - nie naszymi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mr.magoo
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 14:48, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Patrząc na to wszystko co urzędnicy wyprawiają to aż ręce opadają. Kradzież czyjejś własności, "ginięcie" akt...... Co to w ogóle za kraj?
Mam nadzieję, że działka na jakiej stoją nasze mieszkania nie jest obciążona w żaden sposób. Choć patrząc na posty powyżej to już chyba niczego nie można być pewnym.
Abshrahując lekko od tematu zastanawiam się dlaczego nie ma połączenia naszego parkingu z ulicą Bardzką (z boku Wzgórza). Przecież ile krócej by się jechało autem tamtędy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
duska
Dołączył: 26 Lis 2010
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 15:32, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Specjalistą do spraw technicznych nie jestem ale czy tej głupiej sytuacji z kanalizacją nie dało by się tak rozwiązać że Wasze osiedle zostałoby podłączone do naszej kanalizacji? Czy ktoś w ogóle rozpatrywał taką możliwość?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr Rydzoń
Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 17:57, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Do Pani Karoliny Barczyńskiej:
Dziękuję za Pani uwagi wyrażone w sposób przyjazny.
Dobrze, że wierzy mi Pani, że ul. Wambierzycka jest nadal drogą wewnętrzną, a tym którzy nie wierzą polecam odczytanie na znaku drogowym "droga bez przejazdu" stojącym tuż za skrzyżowaniem z świeradowską, przy topoli. Jest tam napisane DROGA WEWNĘTRZNA pod zarządem ZDiUM.
Jak Pani słusznie zauważyła pozostałe drogi wewnętrzne (ul. Radkowska)w okolicy są odgrodzone-trudno-prawo własności.
Ja też nie mam aż tak bardzo złych doświadczeń z WROBUDEM, mam tylko do nich żal, że dołączyli do tych, którzy swoje szczęście budują na krzywdzie innych.
Pozdrawiam Panią bardzo serdecznie,
Piotr Rydzoń
Do "boolana":
1. Jeśli otwarcie ul. Pieszyckiej nic dla Was nie zmieni, to nie widzę żadnych przeszkód, aby korzystać z Bielawskiej, zwłaszcza, że jest OK.
2. Skoro nie jest Pan stroną konfliktu, to proszę na nikogo nie naciskać.
3. O jakim Pan sądzie pisze i jaką decyzję miałby podjąć? My nie potrzebujemy sądu, tylko wykreślenia Gminy z naszych udziałów w księdze wieczystej i wpisania ich na powrót na naszą rzecz.
4. Jeśli łaskawie wyraża Pan zgodę na zamknięcie ulicy, skoro to nasza własność, to dziękuję. Ma Pan poczucie praworządności.
5. Co do rurociągu, ma Pan rację, należy czekać na decyzję. Nie sądził Pan chyba, że sami go zamkniemy.
6. Nie wiem o jakim naszym problemie z WROBUDEM Pan pisze, kanalizacji, czy służebności gruntowej? Jeśli kanalizacji, to rozwiążemy własnymi rękoma, jeśli o służebności gruntowej, to my już takiego problemu nie mamy, ale Pan przecież też nie.
Pozdrawiam,
Piotr Rydzoń
Do "mr.magoo":
Muszę rozczarować, działki na których stoją Wasze mieszkania są po wielokroć obciążone w dziale III KW-PRAWA, ROSZCZENIA I OGRANICZENIA, a dodatkowo przy każdym podziale i tworzeniu nowych ksiąg wieczystych OGRANICZENIA te przechodzą na nowe.
Oprócz naturalnych służebności gruntowych (MPWiK, Energetyka, itd.) widnieją w Waszych księgach (przynajmniej w tych, do których miałem dostęp) takie zapisy: "NIEODPŁATNA I NIE OGRANICZONA W CZASIE SŁUŻEBNOŚĆ GRUNTOWA POLEGAJĄCA NA PRAWIE PRZEJAZDU I PRZECHODU PRZEZ DZIAŁKĘ NR .... (Tutaj wyszczególnione numery).
W księgach wieczystych utworzonych dla obecnej budowy przy ul. Wambierzyckiej stoi, że NIEODPŁATNA I NIEOGRANICZONA W CZASIE SŁUŻEBNOŚĆ polegajaca na prawie przejazdu i przechodu przez ... (tutaj są wskazane numery Waszych działek)
Przepraszam, że żadnych numerów tu nie podaję, ale te informacje są dostępne dla osób mających interes prawny i podlegają stosownej urzędowej opłacie.
Sprawdziłem dzisiaj również naszą księgę wieczystą dla 1/37, tam w dziale III brak jest jakichkolwiek wpisów. Nie ma przypisanych żadnych służebności gruntowych.
Pozdrawiam serdecznie,
Piotr Rydzoń
Do "duska":
Nasze osiedle nie może być włączone do Waszej kanalizacji, bo należy rozróżnić rodzaj kanalizacji.
W naszej ulicy zgodnie z pozwoleniem powinny być 2 kanalizacje:
1. Odprowadzająca ścieki z naszego osiedla.
2. Odprowadzająca opady z naszego osiedla.
Tę pierwszą wykonał nasz "pożal się boże deweloper" i "szambo" nam nie grozi.
Tej drugiej już nie zdążył, bo Gmina nas nielegalnie wywłaszczyła (przy wielkim udziale tegoż dewelopera-miał interes, kasa była zapłacona za budowę drogi wraz z infrastrukturą) i teraz zamiast kanalizacji mamy rów, a woda i tak stoi, ale to Państwo przecież sami widzicie.
W czasie, gdy zajęci byliśmy odzyskiwaniem własności, mimo zakazu wykonywania w tym czasie jakichkolwiek inwestycji mogących spowodować nieodwracalne skutki prawne, WROBUD w tempie ekspressowym wbudował Wasz rurociąg ściekowy w miejscu przeznaczonym na nasz deszczowy.
Teraz mamy dwa ściekowe, a nie ma miejsca na deszczowy.
Ponieważ nasze grunty (domki) bezpośrednio graniczą z ul. Wambierzycką powinniśmy byli być stronami procesu budowlanego i mieć prawo do uczestniczenia w każdym jego stadium.
O żadnym pozwolenie budowlanym na działce 1/37 nawet nie słyszeliśmy, stąd wniosek, że inwestycja jest nielegalna.
Też nie jestem specjalistą, być może uda się jescze upchać trzeci rurociąg?
Gdyby nawet taka możliwość była, to znowu powstanie problem opłat za służebność przesyłu. Znowu ktoś mi wypomni, że chodzi nam wyłącznie o pieniądze. Ale co dzisiaj jest za darmo?
WROBUD już nie jest właścicielem terenu na Waszym osiedlu, stąd nie on będzie zobowiązany wnosić takie opłaty, prawdopodobnie spadnie ten obowiązek na Wasze wspólnoty mieszkaniowe, więc lepiej dla wszystkich byłoby, aby go przeniósł "za płot" i zapisał prawa rzeczowe, np. "NIEODPŁATNA I NIEOGRANICZONA W CZASIE SŁUŻEBNOŚĆ GRUNTOWA polegajaca na ... (tytaj podobnie, jak dla energetyki, MPWiK, gazowni).
No, ale słyszałem od niektórych, że to nasz problem.
Pozdrawiam serdecznie,
Piotr Rydzoń
Ostatnio zmieniony przez Piotr Rydzoń dnia Pią 1:46, 13 Sty 2012, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gGreen v1.3 // Theme created by Sopel &
Programosy
|